zmieniam pompę na mechaniczną i zamykam temat...

a czy kolega trachim robi składa jeszcze te pompy modzone z gover modem,timingiem i tłokorozdzielaczem 10mm do AAZ ??

bo gdy na zimnym silniku obroty skakały tak 950-1100 wtedy odpiąłem brązowy kabelek od N108 i praca silnika wróciła prawie do normy.. poprostu muszę jeszcze poczekać na znajomego mechanika jak będzie miał więcej wolnego czasu to podepnie kompa i może zdiagnozuje krok po kroku co jest nie tak..

a czy cały czas powinno być napięcie na tym brązowym kabelku od N108? bo jak przekręce kluczykiem gdy silnik jeszcze nie pracuje to nie ma tam napięcia,to źle?

dzięki kolego..właśnie muszę się jeszcze zastanowić nad tym bo jednak trafić na taką pompę w dobrym stanie jest ciężko pewnie w granicach 400-500zł.. myślę nad tym żeby spróbować wyciągnąć ten N108 z pompy i podłączyć go na krótko wtedy będę w 100% pewny czy nie działa,a może te sitko o którym niekt...

nowy N108 kosztuje w serwisie ok 1000zł więc nie wiem czy kupić taką używaną pompę czy tą starszego typu z ręcznym przyspieszaczem kąta wtrysku?

nowy N108 kosztuje w serwisie ok 1000zł więc nie wiem czy kupić taką używaną pompę czy tą starszego typu z ręcznym przyspieszaczem kąta wtrysku?

mój passat b4 1,9TD ma 228550Km na dzień dzisiejszy..jestem jego 6 właścicielem więc kto wie ile ma w rzeczywistości..hehe.

więc problem leży po stronie kąta wtrysku a konkretnie przy jego regulacji..niektórzy piszą że N108 ma jakieś sitko i że jak się zanieczyści to potem żle pracuje.. nie wiem sam co dalej robić,czy go wyjąć i zobaczyć jak on pracuje?

koledzy ostatnio też zauważyłem coś ciekawego..otóż gdy silnik był jeszcze nie zagrzany i falowały w nim te obroty jakby na 3 gary chodził odpiąłem jeden kabel brązowy od regulatora kąta wtrysku"to ten N108 tak?" obroty się ustabilizowały na 1050 i już równo pracował a gdy znów podłączyłem to obroty...

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... h&start=14" onclick="window.open(this.href);return false;
kolega ma podobny problem co i ja..

koledzy ostatnio też zauważyłem coś ciekawego..otóż gdy silnik był jeszcze nie zagrzany i falowały w nim te obroty jakby na 3 gary chodził odpiąłem jeden kabel brązowy od regulatora kąta wtrysku"to ten N108 tak?" obroty się ustabilizowały na 1050 i już równo pracował a gdy znów podłączyłem to obroty...

silnik nie klekocze wtryski są wporządku..kąt wtrysku będę musiał sprawdzić u mechanika bo nie mam tego zegara..a kable jeszcze sprawdzę...

rozrząd jest ustawiony idealnie..przyczyna zostaje albo w kącie wtrysku albo pompa"czyli ten zaworek"