ale to powinno być tak cały czas jeśli chodziłoby o rozrząd, a ja pół minuty odczekuje, on trochę zmniejszy obroty prawie do zera, dodam gazu, budzi się, jeszcze raz to samo a potem spoko aż do następnego palenia na zimno. A ruszać po odpaleniu wstyd bo gaśnie przez te numery z silnikiem...automat....