o panie dawno mnie tu nie było zajebiste to mosz

uuu panie wczesno wstajesz

JohnyWalker pisze:Najlepszym wyborem pod względem spalania i dynamiki będzie 1.8 PF na pełnym wtrysku.

tez tak myślałem ,a jak sie ma instalacja nie podejdzie od nz,wkoncu to też wtrysk

jak w temacie,ostatnio taki pomysł po głowie mi chodzi tylko nie wiem na co ?,wiem ze skrzynia do wymiany bo mocowanie inne,a co do silnika ,to czy wiazki przewodów nie podejdą do innego sinika,jaki silnik bedzie najlepszy do przekładki

damiano1987 pisze:Wolisz co miesiać czyscic przepustnice usrana w osadzie czy wymienic filtr co 20 tys. km?

ja nie mam problemu z tym i z tamtym

no może ty masz silnik elegancki ,ale 1/2 golfów z przebiegiem 300 tys juz nie ,a poco opary w dolocie ,lepiej czyste powietrze,a co do filtra to napewno filtr szybciej zasyfi się, wilgoc i tak sie zbiera,ja od separatora mam pod silnik węża wyprowadzonego,i nie ma problemów

Hara_1 pisze:A jak będziesz miał wąż wypuszczony tak że opary będą leciały na zewnątrz to jak samochód będzie nieużywany np. noc to wilgoć będzie Ci tam wchodzić.

a gdzie bedzie wchodzić bo nie czaje bazy,spoko jakoś przeżyje tą wigoć ,wole to niż zasrywać filtr i wymieniać co 3 miechy

Yoszi pisze:Właśnie tak zrobiłem , guma dolotu zaślepiona , a rura podczepiona koło przewodów paliwowych .

Puki co oleju nie mam w dolocie , auto zupełnie inaczej chodzi

moim zdaniem bedzie git,ale sprawdzaj stan oleju przez pewien czas

Czy jest to jakiś poważny problem ? jak dla mnie okazało się to bardzo dziwne , bo gdy odczepiłem tą rurkę która spełnia zastępczą role odmy , nie ciągnie oleju z silnika , a znowu po podłączeniu jej leci aż miło . nie dziwne bo jak podłączysz pod dolot to zasysa ciśnienie olej,ja bym na początek z...

Hara_1 pisze:Rozumiem że masz teraz sucho w dolocie, a co z filtrem powietrza, nie brudzi się szybciej przez takie rozwiązanie?

oj bedzie napewno szybciej zasrany,ja węża od separatora puszcze gdzieś pod silnik ,a opary będa w kosmos lecieć,bo poco to silnikowi do szczęścia

troche duzo pali ,pierwsze to świece do sprawdzenia i kable ,potem zapłon ustawić , upiłem samochód z takim silnikiem z myślą o w miarę ekonomicznej jeździe, a tu ok 11 litrów na 100km. Niestety nie stać mnie na utrzymanie auta w którym za przejazd 100 kilometrów będę zmuszony zapłacić 60zł. niestet...

wiedziałem ze zacznie sie robota

zadbana seria ,dobra baza,wiec do roboty, przód niestety do bani wygląda z ta brwią ,silnik fajniutki ,ja kupując mojego nz byłem troche wystraszony tym małym motorkiem,pozytywnie mnie zaskoczył...,pozdro

samochód z miesiaca na miesiąc wygląda coraz lepiej