Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

[doggie]

W tym temacie pytamy mając rozterki odnośnie zakupu benzyna vs diesel vs LPG. Jeśli uznałeś że ktoś ci pomógł możesz odwdzięczyć się przyznaniem punktu poprzez kliknięcie zakładki "POMÓGŁ"

Uwaga - w tym temacie nie skupiamy się na omawianiu konkretnych egzemplarzy, o takie pytamy zakładając odrębny temat stosując się do regulaminu działu

[Jolero]

No to ja tu coś wrzucę na początek... bo sam jestem ciekawy wypowiedzi:

Robię autem ok 15 tyś rocznie: w tym 10 tyś na pewno w mieście (dojazdy do pracy, dziennie po samym mieście min 32-42km) pchać się w TDi przy takiej ilości jazdy po mieście? czy lepiej benzyna? auto do zakupu w przedziale 40-50tyś nie mniejszy niż Golf, nie większy niż Passat.

[czarekcw]

Wolnossąca benzyna- skoro większość to jazda po mieście. Tak naprawdę jazda nie w trasie to ropniak też sporo spali paliwa. Robię podobny przebieg z dojazdem do pracy (ok 40km dziennie) i czasem dieslem dojeżdżam. To nie robota jak dla mnie. Nawet porządnie po garach nie dasz bo olej nie jest w pełni gorący w zimę...

[szewczi90]

teraz ja

doradźcie co wybrać, jeżdżę tak 17tysięcy rocznie, teraz mam 1.9TDI ale obecnie już od jakiegoś czasu zbieram kasę i jeszcze będę zbierał gdzieś do maja/czerwca i zamierzam przejść na benzynę i ograniczyć przelot roczny do 10-12tys. sporo po mieście się kręcę i oraz ostatnio coraz mniej km.. więc zmiana na benzynę chyba będzie konieczna (mimo że wolę dieslem jeździć) może mi ktoś doradzić konkretnie jaką jednostkę wybrać? bo chce nadal zostać przy Golfie IV z tym że może coś po 2000roku, wiem że silniki w golfach benzynowe nie są jakieś rewelacyjne, w grę nie wchodzi 1.8T 2.3V5 2.8V6, fakt mam kilka typów co do innych aut ale najbardziej chcę dalej zostać przy Golfie IV (focus, peugeot 307, audi a3, seat leon - te idą na dalszy plan) przy przelocie 10tysięcy sądzę że nie potrzebuję LPG, w tej sytuacji było by mnie stać na benzynę, robota jest, szkoła się kończy w tym roku, rodziny nie zakładam w najbliższym czasie. chciałbym poznać zalety i wady poszczególnych jednostek benzynowych najlepiej z życia użytkowników wzięte. kwota na auto to by była 16,000tys maksimum. pozdrawiam

[marmi m]

pchać się w TDi przy takiej ilości jazdy po mieście? czy lepiej benzyna? auto do zakupu w przedziale 40-50tyś

przy takiej kwocie to pewnie celujesz w coś nowszego, a więc diesel praktycznie odpada ze względu na dpf, jak jeździsz praktycznie 80% po mieście to kupno tdi z dpf-em to byłoby proszenie się o nieuniknione kłopoty...

[alcapone]

Ja uwazam i spotkalem sie z ta opinia ze dzis rynek obraca sie w kierunku powrotu do benzyny. Koszty paliwa sa prawie identyczne a w benzyne zawsze mozesz wzucic lpg. Rynek jest zawalony dieslami ktore stoja i nikt sie ich nie tyka a dobra benzyna schodzi na pniu. Napewno nie mozna tez zapomniec o niesamowitej kulturze pracy silnika benzynowego w porownaniu z dieslem, od mlodosci jezdzilem dieslami (2.5tdi audi, 2.5tds bmw, 1.8? tdci ford) i gdy potem sie trafila benzyna w golfie to bylem poprostu w szoku i nie wiedzialem na swiatlach czy silnik chodzi czy nie. Osiagi oczywiscie sa lepsze dla turbodoladowanych silnikow wiec nie ma wogole co porownywac benzyny wolnossacej z turbodieslem.

Dodam jeszcze jedno, majac przez krotki okres 3.0 crdi hyunadia bylem wiele razy w "diesel serwisie" zajmujacym sie regeneracja wtryskow w krk gdzie szef i pan wlasciciel doktor Inzynier calego zakladu naprawial mi auto. Po paru rozmowach wyszlo na jaw ze zarowno pan Dr. Ing. jak i wszyscy mechanicy zakladu serwisujacego tylko silniki diesla jezdza benzynami. Dobre nie?

Pol roku temu moj ojciec kupil sobie sharana 1.9 tdi... na dziendobry byla dwumasa do wymiany przy 150tys. Na trasie pali 7-8litrow przy 140kmh. Golfem 1.4 na trasie tez robilem 7-8 litrow.

[marmi m]

1.9 tdi... na dziendobry byla dwumasa do wymiany przy 150tys.

zauważ że w nowoczesnych i mocniejszych benzynach tez jest już od jakiegoś czasu montowana dwumasa więc też po pewnym prszebiegu zacznie się sypać...

Na trasie pali 7-8litrow przy 140kmh. Golfem 1.4 na trasie tez robilem 7-8 litrow.

porównuj golfa do sharana, przecież sharan jest dużo większy i cięższy od golfa z malutką benzyną...

jakbyś to 1,4 wsadził do sharana to by paliło spokojnie ponad 10 jak nic...

prawda jest taka że nowoczesna turbobenzyna jest tak samo wrazliwa i droga w obsłudze jak diesel z cr, może jedynie mniej kłopotliwa o dpf-a.

[Jolero]

pchać się w TDi przy takiej ilości jazdy po mieście? czy lepiej benzyna? auto do zakupu w przedziale 40-50tyś

przy takiej kwocie to pewnie celujesz w coś nowszego, a więc diesel praktycznie odpada ze względu na dpf, jak jeździsz praktycznie 80% po mieście to kupno tdi z dpf-em to byłoby proszenie się o nieuniknione kłopoty...

Dokładnie szukam czegoś 2007-2009, wolnossak raczej odpada bo jest za słaby a dużych benzyn już fajnych nie produkują DPF`a można zawsze wyciąć, lub przepalać programowo raz w tygodniu 50km robię.. chyba pozostanę jednak przy benzynie..

[art_2008_a_]

i gdy potem sie trafila benzyna w golfie to bylem poprostu w szoku i nie wiedzialem na swiatlach czy silnik chodzi czy nie

pojeździj golfem IV 2.0 zobaczysz, że cisza w benzynie to pojęcie względne. Może 1.4 czy jeszcze 1.6 są ciche ale większa bena o przyzwoitych osiągach taka cichutka nie jest, chcociaż to też kwestia egzemplarza bo to już wiekowe auta.

[marmi m]

DPF`a można zawsze wyciąć, lub przepalać programowo raz

zgadza się można wyciąc, ale i tak po mieście tylko to będzie męczenie diesla, programowo mozna wypalić, ale po takiej operacji należy wymienić olej...

Dla ciebie dobra będzie benzyna, turbodoładowanych benzyn jest sporo...

[leon79]

art_2008_a_, no nie osłabiaj mnie mówiąc, że benz 1.4 czy 1.6 w mk4 jest cichsza niż 2.0

[alcapone]

pojeździj golfem IV 2.0

Ja aukrat jezdzilem mk5 ale juz mial 190 tys. Jak na tak maly silnik i tak duzy przebieg... zakochalem sie xD wlasnie ta cisza mnie uzekla. A najlepsze bylo to ze mial lekko uszkodzony wydech na tej gietkiej czesci od silnika i troche przedmuchiwal. Oczywiscie ze podczas jazdy bylo slychac silnik jak i szum, ale nieporownywalnie mniej z innym samochodami a na postoju to tylko mruczal... Nie raz slyszalem od innych ze sa zdziwieni jak cicho chodzi.

Ja teraz chce sobie kupic auto i doszedlem do wniosku ze pomimo tego ze diesel napewno bylby bardziej ekonomiczny (tu sie nie ma co oszukiwac, jak piescisz pedal gazu to malo pali) ale jedank nie tego oczekuje od samochodu kropka.

Dlatego szukam GTI xD

[czarekcw]

ale większa bena o przyzwoitych osiągach taka cichutka nie jest

Stawiając wrażenia akustyczne- 1.9 TDI ARL 150km vs 2.3 V5 150km to co wybrałbyś? Ja zdecydowanie benzynę . Ten gang 5 cylindrów jest zachwycający (i piszę o silnikach, na które stać przeciętnego Kowalskiego bo wiemy, że R32 gniecie suty ). Diesla nie będę miał w najbliższej przyszłości- ojciec co jakiś czas kupuje ropniaki (ma Passata B5 1.9 TDI VP, Suzuki GV II 2.0 HDI a teraz kupił Xsarę Pisacco 1.6 HDI) to o ile ten ostatni psikusów nie robi bo jest świeży to pozostałe dwa częściej odmawiają normalnej pracy niż moja benzynka. Moje pierwsze, poprzednie auto też było w PB i silnikowo złego słowa nie powiem.
Dodatkowym plusem jest to, że benzyna nie potrzebuje wspomagacza w postaci turbiny jak to ma miejsce w dieslu, żeby ropniak dorównał mocą PB o podobnej pojemności.

[doggie]

Dodatkowym plusem jest to, że benzyna nie potrzebuje wspomagacza w postaci turbiny jak to ma miejsce w dieslu, żeby ropniak dorównał mocą PB o podobnej pojemności.

coś za coś, za to jaki ty masz Nm a jaki ma diesel, diesla muskasz po gazie i masz już wysoki moment a twoją benzynę trzeba do 4000 rpm żeby miała 160Nm co da się odczuć w dynamice a najważniejsze w spalaniu, moja A3 średnio na tysiąc kilometrów spala 48 litrów - powtarzam - średnio

dlatego porównaj spalanie w takim V5 czy V6 w benzynie z dieslem, oczywiście zgadzam się że każdy ma swoje zalety i wady