Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

[doggie]

radekrp90, Zostaw go niech sobie żyje z tą świadomością którą ma może tak mu łatwiej iść przez życie

pytanie retoryczne - uważasz że takie posty jak Twój są merytoryczne i potrzebne? Nie odpowiadaj bo odpowiedź nasuwa się sama


niechaj wszyscy wrzucą na luz i skończmy /siebie również mam na myśli/ z tym temat brzmi Co kupić - benzynę, diesla a może LPG?

jeśli chcecie podyskutować o zakupie nowych aut i formach finansowania to zapraszam do nowego tematu a następne posty kontynuujące tą jałową dyskusję będą kasowane

dyskusję przeniosłem do nowego tematu

[cysiekadam]

Obecnie chyba najlepszym rozwiązaniem jest LPG, diesel to dpf, jak na trase to ok ale jak na miasto to trzeba go co jakiś czas przelecieć co jest kłopotliwe, sama benzyna to drogo wychodzi, lpg i na trase i na miasto jazda jest tania. Tak na dobrą sprawę to wybór zależy od preferencji użytkowników.

[doggie]

trzeba go co jakiś czas przelecieć co jest kłopotliwe,

to naprawdę może być kłopotliwe, ale widziałem filmiki na YT jak uchodźcy próbowali i dało się

wybór zależy od preferencji użytkowników.

to także fakt

[mika1]

No to ja tu coś wrzucę na początek... bo sam jestem ciekawy wypowiedzi:

Robię autem ok 15 tyś rocznie: w tym 10 tyś na pewno w mieście (dojazdy do pracy, dziennie po samym mieście min 32-42km) pchać się w TDi przy takiej ilości jazdy po mieście? czy lepiej benzyna? auto do zakupu w przedziale 40-50tyś nie mniejszy niż Golf, nie większy niż Passat.

Wolę benzynę jeżdżę na gazie.

[dreyfus]

Powiedz mi w jakim aucie benzyna z jakim silnikiem? Jakie trasy po mieście robisz ile km?

[lwlw]

Przy tych przebiegach montaż LPG może być nieuzasadniony...

[dreyfus]

Będzie taniej nawet jak robi takie przebiegi jeśli auto będzie trzymać np 5 lat, pytanie jakie odległości po mieście robi bo jak odcinki po 5 km to jest to rzeczywiście bez sensu.

[dreyfus]

Jak dla mnie przy tym silniku i tych przebiegach gaz jest bezsensu...

[sebekgolf]

Czy montować lpg to sobie łatwo policzcie. Macie koszt instalacji, cenę LPG załóżcie na poziomie 1/2 ceny benzyny. Wiecie ile wam auto pali benzyny ( gazu jak dobrze wyregulowany zawsze weźmie nieco więcej bo około 1-1,5 litra) Liczycie ile km musicie przejechać aby się sama instalacja mogła spłacić ( przy założeniu że LPG wychodzi 50% taniej), potem do tego dodajecie 30% (bo pali te 1-1,5 litra więcej + koszty dodatkowych filtrów i regulacji co rok) i już.

W przypadku Punto 1,2 benzyna (palący średnio około 7 litrów benzyny), przy koszcie instalacji 2900zł, instalacja spłaciła się po około 19 tyś km ( wtedy paliwa były nieco tańsze). Tyle, że auto dużo jeździło i instalacja była spłacona szybciej niż w rok.

[dreyfus]

Racja i jakby auto zagazowała zaraz po zakupie już by była do przodu a teraz? Jak wyliczyłeś zwrot po 19 tysiącach to u niej jest dwa lata jazdy? I dopiero wyjdzie na 0...jest sens? Jak dla mnie auto sprzeda szybciej...

[doggie]

żony Toyota również 1.0 VVTi spala średnio 4,8 l/100, robi rocznie 15 tys km, codzienne trasy 25 km w jedną stronę, nie widzę najmniejszego sensu aby zakładać LPG, chyba tylko po to aby w ciągu 3-4 lat zniszczyć silnik, te silniki do LPG nie są zbytnio stworzone, regulacja szklanek, lublifikacja, niezbyt odporne gniazda zaworów, oczywiście gazownik powie że wszystkie się nadają tylko jedź i montuj, jestem innego zdania, kolega prowadzący szkołę nauki jazdy miał dwie takie na LPG, problemy z wolnymi obrotami, check engine itp... a dodatkowo jako że VVTi spełnia swoją rolę już przy dość niskich obrotach to na LPG czuć znaczny spadek mocy trzeba było je wyżej kręcić

Jak zrobię 8-10 tys. km w ciągu roku to maks.

powiedz ile ci pali w mieście tej benzyny to będzie prościej

[radekrp90]

Akurat auta nauki jazdy są tak słabo ustawione aby tylko jak najmniej paliły - kiepski przykład.
Wystarczy, że LPG nie będzie ustawiony za ubogo to nie powinno być gorzej niż na benzynie.

[Barton_]

żony Toyota również 1.0 VVTi spala średnio 4,8 l/100...

To pali tyle co polo 1,4 TDI. Nie widzę najmniejszego sensu zmniejszania bagażnika by oszczędzić około 8-9 PLN na 100 km.
Spaliło by pewnie 0,5 litra benzyny i około 5,5 litra gazu więc oszczędność pozorna.

[Piasek]

Ja policzyłem swojego C4 Picasso 2.0 16V aut. + LPG na dystansie 60 tyś km jakie pokonał w 1,5 roku.
W stosunku do jazdy na benzynie (9,8 średniego z 10 tyś km pokazuje komputer) do 12 jakie średno-rocnzie wychodzi na LPG - 12 tyś oszczędności.
3200zł kosztowała instalka także ok 9 tyś zł zostało z różnicy. Odejmuję na koszty związane z serwisem LPG co 10 tyś km czy droższym przeglądem który był dopiero raz ale niech tam kolejny tysiąc, 8 tyś zł zaoszczędzone, nie wydane. Jedyna inwestycja w silnik to 130zł w kpl świec irydowych ale głównie przez fakt ch*steczkowego dostępu do nich także założyłem "lepsze" żeby przez te 100-120 tys km do nich nie zaglądać. Jak na razie 60 przeleciały i nadal bez zarzutów.