GOLF V PB/LPG w cenie do 13 tys. zł

kierowcaztebu · Post autor: **kierowcaztebu** » wt lut 06, 2018 15:11

Siema!
Zastanawiam się nad samochodem, w zasadzie swoim pierwszym, ale doświadczenie z samochodami mam spore przez pracę. Myślę nad benzyną+lpg, albo samą benzyną. Dieslem osobiście nie lubie jeździć, dlatego nawet jej nie biorę pod uwage. Dziennie będę robił conajmniej 50kilometrów, co weekend ponad 100. Zastanawiam się jaki silnik powinienem brać pod uwagę. Chciałbym mieć przynajmniej te 100KM pod maską, więc myślałem coś nad tym 1.6 102km, ale chciałbym przeczytać jeszcze Wasze opinie. Z góry dzięki za odpowiedź i mam nadzieje, że zostanę nie długo szczęśliwym posiadaczem Golfika:) Pozdrawiam.

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 15:19

kierowcaztebu pisze:Siema!
Chciałbym mieć przynajmniej te 100KM pod maską, więc myślałem coś nad tym 1.6 102km,

silnik idiotoodporny ale te konie w ilości ponad stu w tym BGU to raczej gorącokrwiste nie będą, raczej pociągowe

bardziej gorącokrwiste będą te z 2.0 FSI lub 2.5L

kierowcaztebu · Post autor: **kierowcaztebu** » wt lut 06, 2018 15:50

w tej cenie wydaje mi się, że będzie ciężko znaleźć 2.0 FSI

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 15:59

Przy takich przebiegach rozsądniejszym wyborem będzie 1.6 + LPG ewentualnie pokusić sie o poszukanie 2.5L bo to idealny motor pod LPG, wolnossący 2.0 FSI mało nie pali a montaż LPG śrdnio ekonomiczny. Jeśli niezbyt wysokie wyposażenie ci nie przeszkadza to można rozważyć coś takiego https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... zyQj0.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Pastusiak · Post autor: **Pastusiak** » wt lut 06, 2018 16:05

Ja bym odpuścił temat Golfa V i zainteresował sie poprzednią generacja tzn może nie Golf IV ale jego ładniejsze odmiany np A3 8L po lifcie albo Seat Leon 1, tam znajdziesz nawet 1,8T który jedzie nie dość że 10 razy lepiej to jeszcze te auta będą lepiej wyposażona niż biedny Golf V 3D za 13 tys.

Możesz jeszcze pomyśleć o konkurencji Focus mk2 albo Astra H 1,8 np.

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 16:15

kierowcaztebu, możesz jeszcze rozważyć brata czyli Jettę A5

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... zsGA9.html" onclick="window.open(this.href);return false;

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswage ... zyH7Y.html" onclick="window.open(this.href);return false;

oczywiście stan aut do weryfikacji bo z USA

Golf 4 mniejszy i zdecydowanie ciaśniejszy, jednak Mk5 ze wszystkimi swoimi wadami jest mimo wszystko autem nowocześniejszym i bardziej komfortowym

kierowcaztebu · Post autor: **kierowcaztebu** » wt lut 06, 2018 16:16

Te A3 szczerze mówiąc średnio mi się podobają, to samo z Focusamo. Astra predzej, ale i tak najbardziej siedzą mi te Golfiki. @doggy ten samochodzik który dałeś jest moim zdaniem bardzo ok, tylko zastanawiam się, czy przez to
że pochodzenie tego samochodu jest z USA ewentualne części nie będą drogie ? Wyposażenie jak dla mnie jest wystarczające, wiec ogólnie samochodzik bardzo na plus!

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 16:21

kierowcaztebu pisze:Te A3 szczerze mówiąc średnio mi się podobają, to samo z Focusamo. Astra predzej, ale i tak najbardziej siedzą mi te Golfiki. @doggy ten samochodzik który dałeś jest moim zdaniem bardzo ok, tylko zastanawiam się, czy przez to
że pochodzenie tego samochodu jest z USA ewentualne części nie będą drogie ? Wyposażenie jak dla mnie jest wystarczające, wiec ogólnie samochodzik bardzo na plus!

nie ma problemu z częściami, jest temacik na forum mk5 https://www.vwgolfv.pl/viewtopic.php?f= ... 30#p261724" onclick="window.open(this.href);return false; najważniejsze aby porządnie zweryfikować stan przed zakupem, sam kiedyś tj. w 2006 roku pytałem w ASO o dostepność części i mi powiedziano że nie ma problemu

moim zdaniem tym egzemplarzem się zainteresować, jeśli tylko okazałby się dobrym egzemplarzem, wrzucasz LPG i jeździsz tanio i dymamicznie tylko cena dość niska i trzeba zachować zdwojoną czujność

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 16:57

poproś o VIN i kup raport CARFAX

szukasz auita za ok. 13 tys zł, ideału nie znajdziesz, trzeba tylko wybrać coś sensownego ewentualnie dobrze zrobionego

sam kiedys jak byłem na etapie kupna Mk5 w 2006/07 roku to brałem pod uwagę 2,5L

Pastusiak · Post autor: **Pastusiak** » wt lut 06, 2018 17:10

Ja odradzam Auta z USA, tylko opłaca się ściągać tragiczne rozbitki, a silników 2,5 w Europie nie było stąd z serwisem i częściami będzie niemały problem.

Płyta G IV może nie jest jakaś potężna ale jednak 5 drzwi i różne wersje wyposażenie powodują ze taki Golf V wcale rewelacyjny nie jest i to z silnikiem rodem z lat 90

Dawanie 13 tys za takie auto jest średnie chyba że kogoś rajcuje to że ma 15 letniego Golfa V zamiast, 20 letniego ale lepiej wyposażonego (mówię o generacjach)
Poza tym przestronność no nie wiem ile osób będzie tym wożone to może lepiej iść w A4 B6...jak już ma być przestronnie.

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 17:11

Pastusiak pisze: tylko opłaca się ściągać tragiczne rozbitki, a silników 2,5 w Europie nie było stąd z serwisem i częściami będzie niemały problem.

nie opowiadaj głupot wyssanych z palca, pytałeś uzytkowników 2,5L z forum golfa V ?

posty użytkowników 2,5L z forum golfa V:

Soad7 pisze:
Jeśli chodzi o silnik to po pierwsze tam nie ma sie co psuć a to co sie psuje jest ogólnie dostepne.
Części eksploatacyjne takie jak rozrząd, pompa wody, filtry, itd znajdziesz w każdym sklepie.
Jedynie uszczelka pod głowicę z ASO, podejrzewam ze tłoki korby i inne rzeczy z głębin silnika tez aso.
Reszta to to samo co europejskich autach, duzo tanich rzeczy używanych o znikomym przebiegu znajdziesz na portalach aukcyjnych.

$iemi pisze:
Z gratami nie ma problemu sama jednostka fajna żwawo przyspiesza ale tu też zależy jaka skrzynia. Jedynym minusem jest spalanie bo to jednak 5 cylinder. Ale tragedii nie ma

fantomasz - pisze:
Mam Golfa (Rabbit) z 2008 roku z 2.5 i automatem. Sprowadziłem 5 lat temu na mienie w całości. Pytacie z kąd vw wziął ten silnik. To jest połowa V10 od Galardo , tak to prawda. Od roku 2008 podnieśli moc z 150 do 170km. Mam 91kkm i nic się nie chce psuć. W USA te silniki robią duże przebiegi bez problemu.Spalanie na trasie 9 a w mieście 12.Na pełnym zbiorniku max 500km zrobie

frodek64 pisze:
Od pół roku posiadam takiego Golfa 5 Rabbit 2.5 litra benzyna + gaz 170 KM rok prod.2009.Auto trochę inne niż na Europę.Silnik wolnossący idiotoodporny bardzo ładnie się zbiera i ten dzwięk...jak rasowa 6-tka.Spalanie zależy od nogi pomiędzy 8-12 l/100 km benzyny 13-15l/100km gazu Ja nie oszczędzam..Nie ma problemu z częściami pytałem w kilku serwisach VW.Jestem bardzo zadowolony z tego auta.Dawno temu miałem VW Corrado są podobne tylko to nie te lata!Prędkośc do 200km/h kilkanaście sekund nie mierzyłem ale pieknie się zbiera skrzynia automat podobno DSG długie biegi.Szczerze polecam ten samochód.

kierowcaztebu · Post autor: **kierowcaztebu** » wt lut 06, 2018 17:16

Pastusiak pisze:Poza tym przestronność no nie wiem ile osób będzie tym wożone to może lepiej iść w A4 B6...jak już ma być przestronnie.

Raczej 60% sam, 35% we dwójkę, raz na jakiś czas więcej osób, wiec nie potrzebuje przestronnego samochodu.

Pastusiak · Post autor: **Pastusiak** » wt lut 06, 2018 17:17

doggie pisze:nie opowiadaj głupot wyssanych z palca, pytałeś uzytkowników 2,5L z forum golfa V ?

Mam głowę, nie muszę pytać użytkowników, sam mam 1,8T i czasam nawet jakiś problem w zwykłym sklepie, z R32 będzie problem a Ty mówisz o silniku który w Europie nie wystepował.
Nie sztuka jest kupić auto za 20 tys a potem serwisować za tysiące w ASO, ciekawe też kto takie auto naprawi, jak większość mechaników zna tylko tdi albo 1,6.
Poza tym życzę wszystkiego najlepszego w szukaniu takich aut poskładanych z przystanków.

Autor kupi za 20 tys takie auto a potem za 600 zł będzie części zamawiał przez ASO

kierowcaztebu pisze: Raczej 60% sam, 35% we dwójkę, raz na jakiś czas więcej osób, wiec nie potrzebuje przestronnego samochodu.

No właśnie czyli Golf V nie jest tutaj wymogiem, jak już to 1,6 ale zastanów się czy warto kupować z taką jednostką.

A może Seat Toledo II?

Post autor: **doggie** » wt lut 06, 2018 17:21

Pastusiak pisze:
Poza tym życzę wszystkiego najlepszego w szukaniu takich aut poskładanych z przystanków.

jasnowidz, egzorcysta i Bóg wie co jeszcze, skończ już pitolić bzdury, masa aut z USA jeździ, były przytargane wcale w nienajgorszym stanie ale oczywiście wg ciebie wszystkie poskładane z przystanków, czasami piszesz logicznie ale czasami czytać się nie chce