Co wybrać Golfa 6 TDI/TSI czy Golfa 7

[fifi93]

Witam mam mały dylemat z wyborem następnego Auta co byście wybrali Golfa 6 2.0TDI 140 1.4tsi 122/140 czy lepiej poszukać Golfa 7 1.4tsi 125/140 czy 2.0tdi 150?

[Pastusiak]

Wszystko zależy jakie przebiegi robisz roczne i gdzie, poza tym Golf 6 to już auto który powoli się starzeje i jest jakoby odświeżeniem mk5, ale z drugiej strony w zależności od budżetu, jest tańsze od mk7
Myślę że Golf 7 1,4 tsi 125 będzie ok wyborem, diesle chyba nadal są droższe i cała zabawa z osprzętem z jazdą chyba nie ma sensu.

No ale jak robisz rocznie 25 tys no to warto rozważyć TDI.

[fifi93]

Przebieg roczny 20tyś trasa 70% reszta miasto dalsze wyjazdy wakacje itd max 2-3 osoby plus bagaże

[Pastusiak]

No to o TDI można myśleć, ale radziłbym iść w golfa 7 bo to jednak auto świeże i obecne ciągle, a za chwilę ósemka wychodzi. Albo np Leon FR 2,0 tdi też spoko opcja
No chyba ze miałbyś jakiegoś ulepa kupić to lepiej pewniejszą szóstkę.
Nie wiem jaki budżet przede wszystkim.

[fifi93]

Nie wiem jak te nowsze TDI mają trwałość itd do pracy mam 25km z czego 3km miastem bo do tej pory użytkuje 1.9 bez dpf

[doggie]

Nie bardzo rozumiem o co się rozchodzi. Jak masz finanse to oczywiste że MK7, jak nie masz to Mk6. Skoro pytasz o mk7 to znaczy masz finanse. TDI znacząco się nie różnią, TSI lepsze w mk7. Mk7 nowszy i ładniejszy. Mk6 wszystkie na wielowahaczu z tyłu, w MK7 1.2 TSI na belce, 1.4 TSI nie wiem. Generalnie czy belka czy wielowahacz nie ma różnicy i sensu drżeć kotów. Po torze nie jezdzisz żeby sprawiało to jakąś różnicę

[herbu]

Jeśli budżet pozwala Ci na MK7, to jednak bym celował w ten model. Diesle co prawda znacząco się nie różnią od mk6, za to TSI są lepsze. No i najważniejsze - mk6 to w zasadzie mk5 po mocnym botoksie. MK7 to już nową konstrukcja.

[flo89]

MK7 1.2 TSI na belce, 1.4 TSI nie wiem. Generalnie czy belka czy wielowahacz nie ma różnicy i sensu drżeć kotów. Po torze nie jezdzisz żeby sprawiało to jakąś różnicę

W 1.4 już jest wielowahacz, różnica w prowadzeniu jest, przy szybszym pokonywaniu ostrzejszego zakrętu ten na belce oderwie jedno koło od gleby przez co przyczepność spada, w wielowahaczu jest o wiele trudniej o ten efekt, auto jest stabilniejsze. Sprawdzałem. Ale fakt, przy normalnej jeździe różnicy nie zauważysz.

[doggie]

, różnica w 4 jest, przy szybszym pokonywaniu ostrzejszego zakrętu ten na belce oderwie jedno koło od gleby przez co przyczepność spada, w wielowahaczu jest o wiele trudniej o ten efekt, auto jest stabilniejsze. Sprawdzałem. Ale fakt, przy normalnej jeździe różnicy nie zauważysz.

Kupujesz auto do codziennej jazdy czy na tor albo do wariacji w zakrętach? Miałem wiele aut na belce jak i na wielowahaczu jak Mk5, Audi A3 8P i inne i przy codziennej jeździe nawet ostro i agresywnie pokonując zakręty różnicy nie ma z tym że ja nie jeżdżę tak, żeby odrywać którekolwiek koło na drodze publicznej. Nie warto sobie tym głowy zawracać

[kwadrat]

Wszystko zależy od budżetu. Jesli są finanse na dobre mkVII to wiadomo, jesli nie ma to mkVI TDI