w servisowce jest tyle napisane o tym gaźniku ze można się popłakać wogole ciężko znaleźć coś na jego temat, niby jest podobny do 2e2 ale to tez wszystko o dupę rozczaś coś tam idzie porobić ale to tez pali na ssaniu jak smok. Ogolnie najpierw trzeba sprawdzić sprezyne bimetalową (czy wogole jest cala) jest z lewej strony gaźnika zasada działania jest podobna do zapłonu, spokojnie możecie te 3 śrubki wykręcić płyn nie poleci

ustawcie na zimnym silniku podnieście przepustnice i zablokuje klkapke na najniższym stopniu (wciśnijcie gaz ręką przy gaźniku na max i tą wajcha co nachodzi ta sprężyna zamknijcie klapkę i w tej pozycji załóżcie sprężynkę spowrotem, możecie jeszcze delikatnie 1-2 mm cofnąć kopułkę odpalcie auto i patrzcie co się będzie działo i kiedy się wyłączy ssanie, jak za długo chodzi więcej niż 55 stopni to przyspieszamy kopułkę ja mam teraz na około 45 50 i zima git

latem można skrócić ssanie będzie mniej palił pozdro

na zgaszonym aucie klapka ma byc zamknieta po odpaleniu ma sie otwozyc na 2-4 mm jesli sie nie otwiera i auto będzie gaslo po odpaleniu znaczy ze uszkodzony siłownik pull down jest strasnie drogi wiec robimy myk ze montujemy miedzy klapkę kawałek druta żeby klapka się nie zamykała odpinamy wężyki od słownika i zaślepiamy bo przy uszkodzonym siłowniku ciągnie powietrze i tez mu się może mieszać, potem się rozpisze więcej bo nie mam za bardzo czasu
