Problem z obrotami
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z obrotami
Witam. Pare dni temu kupiłem silnik 2.0 2E, 115km i koleś powiedział,że normalnie odpala,ale chyba jest przestawiony rozrząd o ząbek.
Wiem,wiem pełno o tym w necie,ale wszędzie jest napisane jak ustawić rozrząd, rozbierać wszystko itp. Mnie interesuje tylko to jak sprawdzić czy jest poprawnie ustawiony. Konkretniej moje pytanie jest takie,że jeśli zgram znak z wałka rozrządu (OT) ze znakiem na głowicy to przez otwór w skrzyni biegów powinien ukazać mi się 1,2 czy 3znak? (Małe wcięcie,duże wcięcie,czy wystający klin) Wszędzie jest napisane,że trzeba zgrać tam znak a tak są 3znaki i nie wiem jak powinno być.
Silnik wsadziłem, auto potrzebne a silnik nie odpala :/ Próbuje coś tam załapać,ale tak jakby strzeli (dziwne uczucie jakby silnik w pewnym momencie się momentalnie zatrzymał a nawet jakby chciał zakręcić się w drugą stronę). Podejrzewam tu też źle ustawiony zapłon,ale najpierw chce się upewnić z tym rozrządem a później będe próbował z zapłonem. Mam nadzieję,że dobry temat i,że nie będzie odpowiedzi typu (temat wałkowany 100razy,pełno tego itp..) Pozdrawiam i liczę na pomoc. Dawid.
Wiem,wiem pełno o tym w necie,ale wszędzie jest napisane jak ustawić rozrząd, rozbierać wszystko itp. Mnie interesuje tylko to jak sprawdzić czy jest poprawnie ustawiony. Konkretniej moje pytanie jest takie,że jeśli zgram znak z wałka rozrządu (OT) ze znakiem na głowicy to przez otwór w skrzyni biegów powinien ukazać mi się 1,2 czy 3znak? (Małe wcięcie,duże wcięcie,czy wystający klin) Wszędzie jest napisane,że trzeba zgrać tam znak a tak są 3znaki i nie wiem jak powinno być.
Silnik wsadziłem, auto potrzebne a silnik nie odpala :/ Próbuje coś tam załapać,ale tak jakby strzeli (dziwne uczucie jakby silnik w pewnym momencie się momentalnie zatrzymał a nawet jakby chciał zakręcić się w drugą stronę). Podejrzewam tu też źle ustawiony zapłon,ale najpierw chce się upewnić z tym rozrządem a później będe próbował z zapłonem. Mam nadzieję,że dobry temat i,że nie będzie odpowiedzi typu (temat wałkowany 100razy,pełno tego itp..) Pozdrawiam i liczę na pomoc. Dawid.
Ostatnio zmieniony czw maja 15, 2014 22:55 przez dawid.l, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Problem z rozrządem
nie pamiętam w tej chwili ale jeśli któruykolwiek z tych znaków widzisz to błąd jest na tyle mały że nie przeszakadza to w odpaleniu, skup się więc na wałku pośrednim i ustawieniu aparatu zapłonowego, poprawnośc ustawienia wałka pośredniego sprawdzisz dopiero jak zdejmiesz dolną osłone rozrządu - czyli najpierw koło opasowe wału, więc na razie sprawdź czy palec patrzy na znak na brzegu aparatu kiedu znaki rozrządu się zgadzają, to wystarczy żeby zapalił regulacja dokładna potem, z lampą.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Re: Problem z rozrządem
A czy przez źle ustawiony zapłon może być taki skutek,że podczas próby odpalania silnik chce załapać ale w pewnym momencie tak jakby go ktoś zatrzymał i się jakby chciał zakręcic w drugą strone?
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Problem z rozrządem
tak http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... 6&start=14" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Problem z rozrządem
Z tego wynika,że małe wcięcie to GMP tzn."0" A u mnie jest raczej inaczej to ustawione. Chyba jednak wezmę sie za to i zaraz rozbiorę.
Dobra postanowiłem to rozebrać i poniżej zamieszczam zdjęcia jak to wygląda u mnie. 1raz ustawiam rozrząd także liczyłbym na wasze porady jak teraz go poprawnie przestawić.
Dobra postanowiłem to rozebrać i poniżej zamieszczam zdjęcia jak to wygląda u mnie. 1raz ustawiam rozrząd także liczyłbym na wasze porady jak teraz go poprawnie przestawić.
Problem z rozrządem
Dzisiaj znajomy był u mnie i razem ustawialiśmy i rozrząd o pół ząbka jest źle ustawiony. Wyciągnęty pasek czy co?
Ciężko bez świec tez kręci się wałem..
Ciężko bez świec tez kręci się wałem..
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Problem z rozrządem
Nie mogę powiększyć fotek admin mi w pracy blokuje, ale przecież znak na kole pasowym ma się zgrywać z kropką na kóku pośredniego, zdaje mi się że widzę go przynajmniej ze dwa ząbki w lewo popraw to. To nie tłumaczy że ciężko kręci - nie wiem co się stało.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Problem z rozrządem
W tym rzecz,że nie da sie tego poprawić.. Jeśli koło pasowe zgram idealnie z kołkiem pośrednim to wychodzi pół ząbka źle na wałku rozrządu.. Czy co pasek jest tak zużyty? Próbowałem ze znajomym który się zna i nie ma opcji! Wychodzi pół ząbka przestawiony za każdym razem.
Problem z rozrządem
http://images30.fotosik.pl/299/e1e179c513c63ca8.png
tak tam wygląda ten rozrząd ? bo nie znam tego silnika. Co napędza duże koło na dole ? pompę wtryskową ?
Ja podejrzewam scięty klin na wale, ale to tylko przypuszczenia. Zdejmij koło i sprawdź.
Możliwe też że masz przestawione koło od wałka. Tam może być klin (też może być ścięty) a może być stożkowo scisnięte śrubą. Radzę poszukać na internecie co tam siedzi i dopiero sprawdzać. W drugim wypadku ktoś mógł koło odkręcić chociażby w celu wymiany uszczelniacza, i założył kolo a nie miał zaznaczone. I teraz ci się znaki nie będą pokrywać.
tak tam wygląda ten rozrząd ? bo nie znam tego silnika. Co napędza duże koło na dole ? pompę wtryskową ?
Ja podejrzewam scięty klin na wale, ale to tylko przypuszczenia. Zdejmij koło i sprawdź.
Możliwe też że masz przestawione koło od wałka. Tam może być klin (też może być ścięty) a może być stożkowo scisnięte śrubą. Radzę poszukać na internecie co tam siedzi i dopiero sprawdzać. W drugim wypadku ktoś mógł koło odkręcić chociażby w celu wymiany uszczelniacza, i założył kolo a nie miał zaznaczone. I teraz ci się znaki nie będą pokrywać.
Problem z rozrządem
Tak. Tak wygląda u mnie rozrząd. Koło pasowe napędza alternator, pompę wody i pompę wspomagania.
Klin na wale? Jak tam koło pasowe jest przykręcone na 4śruby i nie ma tam klina.
Koło od wałka? Całkiem możliwe,bo niby była robiona głowica,ale jakby był klin no to nie da się inaczej założyć..
Ale żeby przez pół zęba nie chciał w ogóle odpalić? Może już są pogięte zawory?
Klin na wale? Jak tam koło pasowe jest przykręcone na 4śruby i nie ma tam klina.
Koło od wałka? Całkiem możliwe,bo niby była robiona głowica,ale jakby był klin no to nie da się inaczej założyć..
Ale żeby przez pół zęba nie chciał w ogóle odpalić? Może już są pogięte zawory?
Problem z rozrządem
Nie miałbyś kompresji gdyby zawory były pogięte( rozrusznik by kręcił tak jakby świece były odkręcone ).
Ty mnie chyba nie zrozumiałeś. Chodziło mi o koło to przy rozrządzie te wielkie na dole wielkości koła od wałka, wielorowe mnie nie obchodzi. Mówimy tylko o rozrządzie.
Powinieneś mieć klina na wale. Do wału masz zapewne przykręcone na 4 śruby wielkie koło od wielorowka, a za nim jest koło po którym chodzi pasek rozrządu, to koło masz osadzone do wału pewnie na jednej śrubie na środku albo tylko na wcisk (może je trzymać koło wielorowka) a ustala je klin (nie jest to jeden odlew z wałem) klin może być scięty lub może być przestawiony (wyorany rowek we wale) i już rozrządu nie ustawisz. Odkręć śrubę sciąg koło z wału te od rozrządu (może być z tym problem, jak coś to potrzebny sciągacz) i patrzysz czy klin w porządku....
Miałem przypadek ze zerwało klina przy dachowaniu auta (poszedł olej na cylindry).
Ty mnie chyba nie zrozumiałeś. Chodziło mi o koło to przy rozrządzie te wielkie na dole wielkości koła od wałka, wielorowe mnie nie obchodzi. Mówimy tylko o rozrządzie.
Powinieneś mieć klina na wale. Do wału masz zapewne przykręcone na 4 śruby wielkie koło od wielorowka, a za nim jest koło po którym chodzi pasek rozrządu, to koło masz osadzone do wału pewnie na jednej śrubie na środku albo tylko na wcisk (może je trzymać koło wielorowka) a ustala je klin (nie jest to jeden odlew z wałem) klin może być scięty lub może być przestawiony (wyorany rowek we wale) i już rozrządu nie ustawisz. Odkręć śrubę sciąg koło z wału te od rozrządu (może być z tym problem, jak coś to potrzebny sciągacz) i patrzysz czy klin w porządku....
Miałem przypadek ze zerwało klina przy dachowaniu auta (poszedł olej na cylindry).
Problem z rozrządem
W takim razie raczej zawory nie są pogięte. Już rozumiem o którym kole mówisz. Sprawdzę to i napiszę co i jak.
Tylko zastanawia mnie czemu on tak ciężko kręci jak są świece wykręcone :/ Wał powinien się lekko obracać a nawet ze zdjętym paskiem rozrzadu,kręcąc kluczem trzeba się troche nasiłować.
Jest tam śruba,która nie za bardzo chce się odkręcić :/ Próbowalem go na samostart odpalić i strzelił ogniem w kolektor..
Tylko zastanawia mnie czemu on tak ciężko kręci jak są świece wykręcone :/ Wał powinien się lekko obracać a nawet ze zdjętym paskiem rozrzadu,kręcąc kluczem trzeba się troche nasiłować.
Jest tam śruba,która nie za bardzo chce się odkręcić :/ Próbowalem go na samostart odpalić i strzelił ogniem w kolektor..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości