Forum.VWGolf.pl

Witam, mam problem z moją srebrną strzałą.
Pali na dotyk jak jest zimny. Ale jak pochodzi kilka sekund i zgaśnie to już nie daje się w ogóle odpalić. Jak jest gorący to tez pięknie odpala.
Dziś musiałem odpalić go z zaciągu i to po przełączeniu na LPG. Na benzynie wcale nie chciał gadać. Gorący chodzi na benzynie i LPG, tyle że na benzynie falują obroty. "Magik" zza płota twierdzi że to monowtrysk, ale nie wierzę dziadowi bo już mnie raz naciął na czujnik poziomu oleju w skodzie.
Ktoś ma pomysł na tę bolączkę?
Pozdrawiam
Andrez

ile pali ci tej benzyny? może go po prostu zalewa?
zresztą wiekowa maszyna, monowtrysk? po prostu cały czas sączyła by się benzyna, mogłoby go zalewać nawet na zimnym, wtedy w ogóle by nie odpalał

Pali przy jeżdzie po mieście ( bardziej przy katowaniu - bo jak tu jeżdzić ze skrzynią 4 biegową ) jakies 10 litrów. Może trochę wiecej. Gazu wciąga spokojnie 11 litrów. Masz jakiś pomysł na "zalewanie"?

ja też mam 4 biegi i nie muszę go katować:P
jak wiadomo można wymienić końcówkę wtryskiwacza, nie znam kosztów
mówiłeś że gaśnie, mam rozumieć że w pewnej fazie nagrzewania nie trzyma obrotów?
jaki to rocznik? ma komputer?

Rocznik 1991. Komputer ma. Jak jest zimny to odpala bardzo ładnie. Potem wchodzi na ssanie automatyczne i jest ok, potem jak się lekko nagrzeje to zaczyna falować na obrotach. Potem jak jest gorący to juz jest ok. Na gazie chodzi lepiej niż na benzynie. Od kilku dni w te największe mrozy to już jest w ogóle cyrk. Zaczyna się dusić na benzynie gdy dodam wiecej gazu. Jak sie go uda odpalić to zaraz gaśnie. Dziś zgasł po kilku sekundach po odpaleniu i odpalić udało sie go na gazie po dłuuuugim kręceniu.

10 litrów i więcej to tochę za wielę, nagrzewa Ci silnik? może termostat, układ...jeśl chozi o odpalanie. .. problemem może być u Ciebie inst. gazowa; piszesz że odpala ok, na ciepło też ok, natomiast na letnio nie pali... w takie mrozy gaz musi mieć odp. temp. cieczy aby odpalił na letni motor. jakiej generacji masz instalację? jeśli 2 gen. pzy jakiej temp przełancza ci na PB? może temp przełączenia za niska?

Pali dychę jak nic. Silnik się nagrzewa, i to dość szybko.Wczoraj udało mi sie go odpalić właśnie na gazie po dość długim kręceniu rozrusznikiem. Na benzynie w ogóle nie chciał zapalić. A jak odpalił z zaciągu to od razu zgasł. Jak jest gorący to pali na dotyk, na gazie i benzynie. Dziś przy minus 10 zapalił na benzynie, wszedł jak Bóg przykazał na obroty, potem spokojnie przeszedłem ba LPG i pojechałem do magika żeby spróbował zdiagnozować o co kaman. Nawet nie zgasł po drodze. Normalnie nie ogarniam tej fury... Spróbuję wymienić na początek końcówkę wtrysku, to chyba najmniejszy koszt i zobaczymy co będzie dalej.

posprawdzaj również wszystkie kable i przewody, może gdzieś nie coś nie styka, mogłaby się również gdzieś dostać woda

Masz 4punktowy wtrysk, kod silnika NZ. Na początek to sprawdź nieb. czujnik temperatury, multimetr w dłoń i mierzysz temp. czujnika i rezystancje. Tabele porównawczą łatwo znajdziesz w necie(mi nie chce się szukać). Wygląda że Ci go po prostu zalewa. 10litrów pb to całkowicie normalne spalanie w zimie w cyklu miejskim

Dzięki wszystkim za zaangażowanie. Zacznę od wymiany przewodów wysokiego napięcia. Kopułka, palec, świece, olej w silniku, filtr powietrza i oleju już są. Założyłem też nowe wycieraczki na przedzie i na tyle. Odkurzyłem wnętrze. Teraz musi chodzić lepiej!!!

no musi, a jak nie to kopnij go w zad;D