Forum.VWGolf.pl

Po akcji w Lubiczu kiedy wpadło mi pedał sprzęgła sprawdziłem linkę cała więc sprzęgło się skończyło.
Czas na wymianę.
Po wymianie sprzęgła i docisku i założeniu skrzyni z powrotem .
I dalej nic dostałem podpowiedź że to łożysko oporowe (wyciskowe).
Również wymieniłem i nic
Po zdjęciu dekla z tyło skrzyni zauważyłem że jak wcisnę wajchę tą co trzyma linka to wpycha te łożysko ale nie wraca.
Co jeszcze może być jakieś podpowiedzi albo może ktoś co jest dobrze w tym kumaty i ma nie daleko do miejscowości Lubicz i byłby wstanie mi pomóc chociaż luknąć co i jak i poradzić.
Faktem jest że auto stoi około 13 km od Lubicza ale nie każdy może skojarzyć tą miejscowość.
Proszę o pomoc .
Możecie pisać nawet na pw.

na pewno wszystko dobrze założyłeś??
jeśli tak i jesteś tego 100% pewny to albo wadliwe sprzęgło kupiłeś jeśli nowe... osobiście wątpię w to,
lub jeśli używane to samo mówi za siebie
ale jeśli na 100% jesteś pewien że wszystko dobrze założone to linkę ze sprzęgła masz do wymiany, chyba że to nie jest samoregulująca się to będziesz musiał ją trochę naciągnąć, tak czy siak wyciągnij linkę i sprawdź sobie ją


edit: jesteś z Golubia - Dobrzynia ??
byłem tam kiedyś bardzo dużo dziewczyn tam macie

deejays86, nagle wpadnięcie sprzęgła nie jest objawem zużycia tarczy i docisku, a jedyna usterka w sprzęgle która mogła to wywołac to dziura w tarczy wyciskowej wyrobiona przez drążek wyciskowy. Więc opisz czy zwróciłeś na tą tarczę uwagę bo jest pierwsza podejrzana

Paweł Marek pisze:deejays86, nagle wpadnięcie sprzęgła nie jest objawem zużycia tarczy i docisku, a jedyna usterka w sprzęgle która mogła to wywołac to dziura w tarczy wyciskowej wyrobiona przez drążek wyciskowy. Więc opisz czy zwróciłeś na tą tarczę uwagę bo jest pierwsza podejrzana

Mialem ten sam objaw , pedal nagle wpadl , okazalo sie ze to ten dekielek sie rozsypal , ten na ktory napiera ten dlugi pret..

Koledzy powiem wam szczerze że przez jakiś czas neta nie miałem i nie miałem jak sprawdzić wasze rady okazało się że to te tak zwane słoneczko a ja tarcze razem z dociskiem kupiłem i nic to samo aż kupel do mnie zadzwonił że znajomy wie co to że mogę wpaść samochodem że mogę nim bez lipy jechać panowie nie uwierzycie jaka to jest lipa ale jak minąłem Lubicz było z górki ale dzięki wszystkim za cierpliwość można na was liczyć 300 za sprzęgło z dociskiem ale robocizna własna 2 dni
A za wymianę słoneczka ze słoneczkiem wzięli 100 jak mówicie dobra cena faktem jest że musiałem 50 km bez sprzęgła jechać .
evil666
No jest trochę tych dziewek Jak będziesz ponownie daj znać z parę dni przed to cie oprowadzę oczywiście po tych rejonach gdzie psiaki nie chodzą
Paweł Marek[/b]
Wg moje ojca to i tak sprzęgło miałem do wymiany chociaż nie wiem na co patrzeć i w jaki sposób zmierzyć stan a docisk jeszcze jak ta lala może sprzeda się
Co do tej małej tarczy to faktem jest że trochę się zużyła ale nie przeszło na wylot trochę się rowek zrobił.
Ta tarcze miałem w pakiecie więc wymieniona również została.

No cóż dzięki za rady