Forum.VWGolf.pl

Witam, w moim golfie 1,8 RP poci sie blok z pod głowicy, zastanawiam sie czy jest sens wymieniac uszczelke i planować głowice czy lepiej kupic jakis suchy silnik ? jeśli chodzi o awaryjność to jeszcze nic mi się z nim nie działo , doradzcie czy bawic sie w wymiane czesci czy caly lepiej kupic w lepszym stanie ?

Kolego, sprawdź kompresję. Jeśli jest ok i równa, to nie ruszaj. Jak zmierzysz, i nie będzie równo zrób próbę olejową.
Jeśli przejdzie pozytywnie (czyli ciśnienie się nie zwiększy po zalaniu oleju na denko (5 ml) to do roboty jest ew. tylko góra. Jeśli nie to do roboty jest również dół i polecam zrobić pierścienie, albo nowy silnik. Ja wiem to są tanie motory 8v ale jak jest zrobione z głową to człowiek wie co ma.
Przy okazji jak byś ściągał głowicę sprawdź gniazda zaworowe, wymień uszczelniacze (to jakieś grosze są) i gdyby był jakiś potężny nagar albo brak styku zawsze przy okazji można obrobić gniazda zaworowe. Jak głowica jest zdjęta to ją odwróć, nalej benzyny, zobacz czy schodzi - będziesz wiedział które zawory ew. nadają się do wymiany, obrobienia (o ile nie chcesz zrobić wszystkiego jednym brudem). Dobrze jest wymienić również śruby które przykręcają głowicę coby wszystko było wg sztuki, ale wiem że są ludzie którzy używają starych śrub. Jeśli robisz to samemu jesteś jakieś 300 złotych do przodu na robociźnie (bez kosztów planowania)

To wszystko. Może być troche chaotycznie, urzeźbiałem własnego wentyla i troche jestem zmęczony

Jak Ci do tej pory wszystko ładnie grało, to wymień uszczelkę, po co Ci nowy niepewny silnik?