Forum.VWGolf.pl

Witam.
Mam takiż oto problem:
Leje się spod uszczelki kolektora wydechowego jakaś ciecz, wygląda na olej pomieszany z wodą.
Płynu chłodzącego spi****la cały zbiorniczek po odpaleniu, a po zgaszeniu wszystko spieprza przez otworek w zbiorniczku wyrównawczym (ten otworek przelewowy).
Po odpaleniu auta widać wyciek pod autem, po oględzinach wygląda na wyciek spod uszczelki kolektora wydechowego jak wspomniałem.
Olej na bagnecie ma tą samą konsystencję jak ciecz spieprzająca, czyli woda z olejem.
Kopci Gulf na biało, do tego stopnia że muszę wycieraczki tylnej używać, bo mi szyba paruje.
Domyślam się że to wina uszczelki pod głowicą, ale czy aby tylko?
Pozdrawiam

w 99% UPG

jak rozbierzesz to sie przekonasz

Pierwsze za co powinieneś się zabrać, to uszczelka pod głowicą. A jak będzie to robione, to zobaczysz czy z kolektorem wszystko wporzo Wielkiej filozofii nie ma, bo tak czy srak, trzeba zrobić.

Ma może ktoś jakiś manual jak to samemu zrobić?
Silnik 1.6 Benzyna
Pozdrawiam

Jeśli wcześniej tego nie robiłeś, albo nie masz kogoś, kto Cię pokieruje, to lepiej się za to nie brać. Przynajmniej ja nie polecam
A jeśli się znasz, to na necie znajdziesz poradniki bez problemu.

Nie przesadzaj nie jest tak źle

ogolnie musisz miec zestaw dobrych kluczy , nasadowych i plasko oczkowych , porządny klucz dynamometryczny i pewnie pare innych pierdół np. spawara do urwanych śrub


viewtopic.php?f=139&t=509583" onclick="window.open(this.href);return false;


jezeli wymianialeś rozrząd w swojej maszynie i masz smykałkę do mechaniki to wymiana UPG nie jest jakoś bardzo straszna ...

oczywiście nie kupujesz najtańszych elementów ze swojej strony polecam uszczelki Victora Reinza

a jak juz masz zdjetą czpkę to warto zrobić pierścienie bo jak oddasz głowicę do uszczelnienia to moze puszczac dołem

Może mechaniorem nie jestem, ale coś tam ogarniam
Auto będzie szło najprawdopodobniej na handel, więc nie chcę dać zarabiać warsztatom.
Jakiś klucz dynanometryczny polecacie?
Przy okazji roboty chciałem rozrząd wymienić właśnie, bo na budziku 250 tysiów, a że auto było w niemcach więc zapewne 2 razy tyle.

Jeśli nie masz, to dynamometr byle jaki, może być nawet z Lidla, byle dobre wskazania miał.