Witam,
mam problem - urwałem jeden z nitów mocujących osłonę katalizatora.
Moje pytanie brzmi jak tanim sumptem przymocować ową osłonę na sztywno (żeby nie brzęczało): na szybko do głowy przyszedł mi drut albo 'podkówka' z poprzeczną na śrubki, albo nawiercenie nita i wkręcenie wkręta do metalu - co myślicie?
Druga opcja, to wywalenie osłony, ale waham się - lepiej żeby brzęczało, ale w razie czego osłona przyjeła strzała, miast el. za 1500 ;p
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi
Brzęczący wydech
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 76
- Rejestracja: sob wrz 25, 2010 13:22
- Lokalizacja: Chełmno
Brzęczący wydech
Możesz to zrobić na śrubkę 1 cm do montażu stelaży regipsowych ew jak łepek zbyt mały to mała podkładka... śrubka ma wiertełko bardzo gładko wchodzi
-
- Mały gagatek
- Posty: 76
- Rejestracja: sob wrz 25, 2010 13:22
- Lokalizacja: Chełmno
Brzęczący wydech
tanio i trzyma dobrze... ja tak jeździłem długi czas aż postanowiłem wywalić osłonę... zawsze możesz przynitować ale nie wiem jakie to koszta wybór należy do ciebie..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 37 gości