Forum.VWGolf.pl

Witam!!
Jak w temacie. Mam pytanie, czy ten silnik jest kolizyjny, czy nie, bo właśnie zrobiłem jedną z największych głupot w życiu i czuje się jak Nie będe pisał jaką szkoda klawiatury. To jak po patrzyłem w internecie, ale zdania podzielone.

Kolizyjny na 100%. Czeka Cię ściąganie głowicy.

Kur*wa każdy gada inaczej. Zobaczymy nie było podejrzanych dźwięków, więc może obejdzie się.

Mam Ci zdjęcie głowicy podesłać od strony zaworów żebyś uwierzył? Mam ten silnik i ściągałem głowice to wiem. To nie jest 1.6 czy 1.8, ze zawory są schowane i nic sie nie stanie, tutaj zawory są na równo z płaszczyzną głowicy. Jak coś zrobiłeś nie tak z rozrządem czy Ci pasek przeskoczył to prawdopodobnie zawory pogięło. Spróbuj ustawić rozrząd na znaki i pokręć wałem. Jak będzie bez żadnych zacięć sie kręcić to możliwe, że nic się nie stało, ale szczerze w to wątpię.

Nie nie spokojnie. Na zdjętym pasku rozrządu zakręciłem rozrusznikiem. Bieda jak to człowiek mózg wyłącza. Widać miałem farta zawory musiały być lekko tylko wysunięte bo kontaktu nie było. Fakt kolizyjny jest jak pasek żle założyłem i kluczem obracałem wał to był opór prawdopodobnie kontakt w/w. Więc jak zwykle prawda jest po środku . Wymieniłem po licznych bojach pompę wody i na razie jest ok. Jeszcze regeneracja gaźnika, wymiana czuknika oleju i wiele rzeczy mnie czeka i będziem latać.

Poldzer pisze:Wymieniłem po licznych bojach pompę wody

Mam nadzieję, że pasek też jest nowy?

Poldzer pisze:Jeszcze regeneracja gaźnika, wymiana czuknika oleju i wiele rzeczy mnie czeka

Też miałem tyle pracy z moją golfiną, teraz jeszcze tylko regeneracja gaźnika

pasek był wymieniony koło 20km wcześniej ze względu na dmuchniętą uszczelkę pod głowicą.