Wymiana tylnych i przednich amorów MK3
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
Witam, dziś zabrałęm się za wymianę tylnych amorów. 3 godziny zajeło mi wymontowanie ich. Dodam że to był mój pierwszy raz i na doatek bydwie śruby mocujące amor w belce zapiekły mi się i mysiałem je potraktować kątówką a potem palnikiem ale poszło. Tylko okazało się że muszę wymienić tależyki, więc dokończę dopiero jutro.
Ja dzis wymienilem swoje tylne amortyzatory... Tradycyjnie juz przed robota podjechalem do wulkanizatora i pneumatykiem odkrecilem sruby trzymajace amor w belce (byly bardzo zapieczone)...
Co do samej wymiany to wszystko poza wpakowaniem zlozonego amora na swoje miejsce jest latwiejsze niz na przodzie... Mlotek i dwa klucze 17 wystarcza na cala robote
Co do samej wymiany to wszystko poza wpakowaniem zlozonego amora na swoje miejsce jest latwiejsze niz na przodzie... Mlotek i dwa klucze 17 wystarcza na cala robote
właśnie mam wielki problem ze śrubą trzymającą amortyzator w belce
nakrętka w samej belce odkręciła się bez problemu, ale sama śróba nie chce wyleźć !!!
kręci się w lewo lub prawo do pewnego momentu ale sprężynje... jak na gumie
podejrzewam więc że skleiła się z tuleją metalowogumową w samym amortyzatorze...
wybijanie przez brechę albo klin nic nie daje bo sie uchwyt w belce zniekształca i nic poza tym...
może macie jakiś prawdzony sposób... bo mnie zaraz coś porazi przy tej robocie !!!
Pozdrawiam
[ Dodano: Sro Sie 15, 2007 09:49 ]
dodam tylko że zależy mi aby nie niszczyć ammo bo w planie była tylko wymiana spręzyn !!
nakrętka w samej belce odkręciła się bez problemu, ale sama śróba nie chce wyleźć !!!
kręci się w lewo lub prawo do pewnego momentu ale sprężynje... jak na gumie
podejrzewam więc że skleiła się z tuleją metalowogumową w samym amortyzatorze...
wybijanie przez brechę albo klin nic nie daje bo sie uchwyt w belce zniekształca i nic poza tym...
może macie jakiś prawdzony sposób... bo mnie zaraz coś porazi przy tej robocie !!!
Pozdrawiam
[ Dodano: Sro Sie 15, 2007 09:49 ]
dodam tylko że zależy mi aby nie niszczyć ammo bo w planie była tylko wymiana spręzyn !!
'Goobie'
jesli odkreciles nakretke od wewnatrznej strony to juz z gorki... teraz ta sruba nie powinna sie juz na niczym trzymac... posmaruj wd40 i siluj sie... jesli leb sie obraca to trzyma ja pewnie guma w przelocie amortyzatora... moze ugnij troche wachacz... jesli nie to odkrec gorne mocowanie i uderzaj lekko z gory (lekko poniewaz chcesz jeszcze uzyc tego amora ) a dolne mocowanie samo sie rozrusza...
-
- Ma gadane
- Posty: 219
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 22:39
- Lokalizacja: CMG
-
- Ma gadane
- Posty: 219
- Rejestracja: śr lis 22, 2006 22:39
- Lokalizacja: CMG
chodzi mi o te ostatnią śrubę która trzyma amora w nadwoziu i pod którą są te gumy. Czy te gumy się nie zgniotą i popękają jak bedę na max dokręcał? Sorki że tak się szczegółów czepiam ale u siebie z przodu zauważyłem że jeszcze mogę troche podokręcać te śruby od 2 do 3 obrotów
Ostatnio zmieniony pn sie 20, 2007 22:40 przez sylwekzyla, łącznie zmieniany 1 raz.
ani jedna sruba - czy to z przodu, czy tez z tylu - nie dotyka tych gumowych poduszek... sa tam roznego rodzaju blaszki, tulejki, podkladki etc tak ze nie ma problemu... poza tym jesli nie bedziesz mial imbusa + oczkowego gietego to i tak nie dasz rady dokrecic maksymalnie
Ostatnio zmieniony wt sie 21, 2007 06:26 przez drill, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robert Pala
- Ma gadane
- Posty: 152
- Rejestracja: pt maja 18, 2007 20:39
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
Podsumowując.
-cowboy pokazał solucje wymiany przodu w wersji po 08.94 czyli poduszka z odseparowanym łozyskiem (klucz 21)
w wersji do 08.94 jest jak w mk2, czyli duza poduszka i nakretka z wcieciami (specjalny klucz lub samoróbka z nasadkowego)
-przod mozna sciagać sciagaczem by nam zebów nie wybiło lub ostroznie rozkrecać na ziemi trzymając stopą , jezeli bedziemy spowrotem zakladac seryjną sprezyne to bedą potrzebne sciagacze do sprezyn , jezeli sportową to sie naciagnie bez sciagaczy
-tył , nie bedą potrzebne scigacze do sprezyn czy to seryjna czy sportowa
-tył, jes taki sam 92-97r
-cowboy pokazał solucje wymiany przodu w wersji po 08.94 czyli poduszka z odseparowanym łozyskiem (klucz 21)
w wersji do 08.94 jest jak w mk2, czyli duza poduszka i nakretka z wcieciami (specjalny klucz lub samoróbka z nasadkowego)
-przod mozna sciagać sciagaczem by nam zebów nie wybiło lub ostroznie rozkrecać na ziemi trzymając stopą , jezeli bedziemy spowrotem zakladac seryjną sprezyne to bedą potrzebne sciagacze do sprezyn , jezeli sportową to sie naciagnie bez sciagaczy
-tył , nie bedą potrzebne scigacze do sprezyn czy to seryjna czy sportowa
-tył, jes taki sam 92-97r
Ostatnio zmieniony czw lut 28, 2008 15:48 przez MarcoVW, łącznie zmieniany 1 raz.
- grzegorz8319
- Mały gagatek
- Posty: 57
- Rejestracja: ndz paź 21, 2007 08:47
- Lokalizacja: Wrocław/OstróVW WLKP
- Kontakt:
W sobote wymieniłem swoje amorki z tyłu w MK2 okazało sie to być banalnie proste dzięki za pomoc chłopaki bardzo mi pomogliście teraz zabieram sie za przód tylko potem musiał bym geometrie zrobić. ale jeszcze nie wiem gdzie
Golf Mk2 1.3 NZ na dobry początek - do sprzedania.
Golf Mk4 1.6 BCB Q-line kolejny nabytek
Passat B6 2.0 TDI BMP Comfortline
Poszukuje Golfa Mk1 w stanie dobrym!
Golf Mk4 1.6 BCB Q-line kolejny nabytek
Passat B6 2.0 TDI BMP Comfortline
Poszukuje Golfa Mk1 w stanie dobrym!
porada świetna
dla uzupełnienia można prosic jakiś spis narzędzi (przód/tył)
czy z tyłu wystarczy zwykła 17 ? czy w którymś momencie musi być taka "odgięta" ?
a co z przodem bo wiem że ta 21 musi być "odgięta" + specjalny kluczyk z "wąsikami", ale co ponadto ? 18 ? 19 ? i jeszcze pytanie do "majstrów" czy zdarza się że w mk2 (pewnie starszych niż któryś rocznik) może być nie 21 a 22 ?
i jeszcze czy któreś śrubki/nakrętki należy OBOWIĄZKOWO zmieniać ? czy raczej na zasadzie zdrowego rozsądku ? chodzi mi o te przy Macpersonie na dole i ewentuanie wszelkie inne
z góry dzięki
dla uzupełnienia można prosic jakiś spis narzędzi (przód/tył)
czy z tyłu wystarczy zwykła 17 ? czy w którymś momencie musi być taka "odgięta" ?
a co z przodem bo wiem że ta 21 musi być "odgięta" + specjalny kluczyk z "wąsikami", ale co ponadto ? 18 ? 19 ? i jeszcze pytanie do "majstrów" czy zdarza się że w mk2 (pewnie starszych niż któryś rocznik) może być nie 21 a 22 ?
i jeszcze czy któreś śrubki/nakrętki należy OBOWIĄZKOWO zmieniać ? czy raczej na zasadzie zdrowego rozsądku ? chodzi mi o te przy Macpersonie na dole i ewentuanie wszelkie inne
z góry dzięki
Ostatnio zmieniony wt mar 04, 2008 13:32 przez ppoll27, łącznie zmieniany 1 raz.
TDPower
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości