Post
autor: mattai » pn lip 14, 2008 12:23
Wszystko jest objasnione w poradach dotyczacych instalacji nowych elementow hamulcowych, poza jedna rzecza...
Moze to wynika z obrazka bo tloczek jest z jednej strony...jednak dopytam ...
Czy jakas przerwa pojawia sie pomiedzy klockami a tarcza w momencie kiedy nie naciskamy na pedal hamulca?
W czasie montazu przedniego hamulca sciskamy jakims sciskiem z tulejka zeby czegs nie poniszczyc, a z tylu opisuje sie ze jest zakracany...rozumiem ze jest to opcja ktora pozwala rowniez ustawiac sile dzialania hamulca tylnego?
Czy ta operacja tylko w celach naprawczych aby dalo sie wkrecic tloczek zaby uzyskac przerwe wymagana do demontazu?
Co do tarcia klockow to u mnie bylo tak ze klocek z niewiadomego powodu zeszlifowal mi tarcze tak ze na brzegu byl tak pofalowany, ze sie przestraszylem (znaczne przekroczenie 5mm marginesu bezpieczenstwa) , faktycznie pojawial sie dzwiek podobny do tego pociagu, szczegolnie przyjemnie bylo na zakretach kiedy pojawialy sie naprezenia .
Na fotce 3 (nie drugiej) widac ze jest ta blaszka i rozumiem ze ona jest elementem centrujacym klocek wzgledem tloczka.
Ostatnio zmieniony pn lip 14, 2008 13:55 przez
mattai, łącznie zmieniany 2 razy.
Automania... niekończąca sie opowieść...
Miłość do starych fordów, podzielona przyjaźnią do VW.
Scorpio I 2.0OHC>VW Golf III 1.9TDI(ALE)> Zafira A 2.0DTH16V