Przeczytałem cały temat ale nie znalazłem informacji dla mojego przypadku z tym .... szyberdachem. Szyberdach otwierał się, uchylał się, ale nie zawsze chciał się zamknąć - np. zamykał się zamykał i naraz stop nic nie działa nie słychać przekaźnika (otwierać się otwierał) i trzeba było trochę poczekać aż mu się znowu zachce ( tak z godzinę) i znowu zamykał się tak długo ile mu się chciało. Krótko mówiąc czasami trzeba było zamykać na raty. Teraz jest tak - gdy nacisnę przycisk otwierania - szyberdach ładnie działa. Nacisnę przycisk zamykający - nic się nie dzieje (czasami słychać działanie przekaźnika). Po naciśnięciu przycisku uchylającego szyberdach także nic się nie dzieje. Manualnie tzn za pomocą klucza imbusowego szyberdach otwiera się uchyla się i zamyka.
Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem przyciski i wszystko jest ok.
Następnie rozkręciłem cały moduł (przy silniczku) szyberdachu, pomierzyłem, sprawdziłem i wydaje się być wszystko ok. Po wsadzeniu go z powrotem do auta
szyberdach otwiera się po wciśnięciu przycisku otwierania i zamykania (uchylanie nie działało - nawet przekaźnika nie było słychać). Dodam,że składając obudowę z szarą plastykową zembatką i płytkę z białym kółkiem z mikrostykami ułożyłem wszystko tak aby dziurki ze wszystkich tych trzech elementów były nad sobą.
Po ponownym rozebraniu modułu zmostkowałem te bezpieczniki polimerowe, złożyłem i nic - ciągle to samo.
Rozebrałem go znowu i złożyłem do pierwotnej postaci.
Pytanie - gdzie jest problem? czy mam kupować nowy moduł z silniczkiem?