
Przyciski od elektrycznych szyb w golfie II często "nie ciągną", więc wielu forumowiczów kupuje nowe. Ja postanowiłem się zająć tym problemem, jako że tylko 1 przycisk na 6 które posiadałem dobrze obsługiwał podnośniki. Reszta działała bardzo słabo, szczególnie przy podnoszeniu szyby. Na początku myślałem że wystarczy przeczyścić papierkiem ściernym tylne piny i po sprawie:

Wyczyściłem więc i poszedłem do auta sprawdzić efekty mojej pracy. Niestety - Nie zauważyłem żadnej poprawy w działaniu.

Zabrałem się więc za rozbiórkę przycisku. W środku są dwie blaszki które działają na zasadzie dźwigni:

Jak widać - już jest pierwsza przeszkoda, która blokuje przepływ prądu. Na końcach blaszek zrobił się czarny nalot (właściwie to nie wiem z czego), który osłabia przewodzenie elektronów


i wyjąć plastikową część w której zagłębiona jest żaróweczka. Trzeba być przy tym ostrożnym, żeby nie urwać drucików dochodzących do żarówki. Mi się udało tego uniknąć


Bingo! Jest główny sprawca problemu. Widać ile tego czarnego syfu osadziło się na płaskich blaszkach, więc nie dziwo, że przyciski nie chciały działać. Teraz wystarczy przeczyścić wszystkie blaszki drobnym papierem ściernym, założyć wszystko w odwrotnej kolejności i sprawdzić w aucie jak działają. Gwarantuje, że będzie o niebo lepiej. Sprawdzone na moim przykładzie - wszystkie przyciski dają sobie elegancko radę z podnośnikami. Nie ma problemu z uciągnięciem szyb.
Praca jest dla ludzi cierpliwych, wymaga poświęcenia sporo czasu. Przy pierwszym przycisku idzie wszystko wolno, natomiast każdy następny zajmuje już około 15 minut na spokojnie. Największym problemem jest chyba złożenie przycisku w 1 całość na samym końcu, gdyż te 2 blaszki działające na zasadzie dźwigni wyginają się często przy próbie składania (kto rozbierał przycisk ten wie na pewno o czym mówię). Jest na to jednak prosta rada. Wystarczy przygiąć odrobinę ząbki w kierunku do środka, żeby trzymały ciaśniej te 2 blaszki robiące za dźwignię:

I założyć "pokrywę" przycisku. Wpadłem na ten pomysł po jakichś 30 minutach prób złożenia


Mam nadzieje, że przyda się komuś ta porada
