

Po sciagnieciu kola skrecamy kierownice maksymalnie w lewo/prawo tak aby ulatwic sobie zycie


Demontujemy plastikowy chwyt powietrza, uzylem do tego malej grzechotki z nasadka nr10.

Teraz uzywajac imbusa nr6 odkrecamy dwie sruby, jesli nie macie solidnego klucza to moga byc problemy



Po sciagnieciu zacisku zawieszamy go na jakims drucie aby nie uszkodzic przewodu.

Sciagamy klocki, blaszki i tarcze. Ta ostatnia trzyma sie jeszcze na dodatkowej srubie.

Zakladamy nowa tarcze i wkrecamy srube ktora tak na prawde nie ma wielkiego znaczenia


Zakladamy nowe klocki i blaszki

Teraz bez porzadnego pomocnika sie nie obejdzie. Ja pod reka mialem solidne imadlo





Po wcisnieciu tloczka i tulejek od srub mocujacych zacisk zakladamy go i przykrecamy dwie sruby

Zakladamy chwyt powietrza

I gotowe


