Post
autor: Lipek81 » wt gru 13, 2016 09:26
karas3105, jeżeli masz takie napięcia, to nic już raczej nie poprawisz, stosując rozsądne metody. Spadki wynikają z rezystancji złącz i przekrojów przewodów. Jest to zupełnie normalne, nie ma sensu stosować przewodów o większym przekroju niż 2,5 mm2. Oczywiście, przewody np. 4mm2 poprawiły by nieco napięcie, ale wg mnie gra nie warta świeczki, poza tym pojawiłyby się problemy z poprowadzeniem przewodów, zmieszczeniem ich w różnego rodzaju przelotkach, problemy z zagięciem ich na odpowiednim promieniu itp.
Można też np. podłączyć zasilanie lamp bezpośrednio do alternatora, bo tam jest najwyższe napięcie, można dać przewód np. 6mm2 - ale wszystko to poprawi sytuację jedynie nieznacznie, a niesie ze sobą sporo problemów związanych z instalacją. Nigdy nie osiągniesz na żarówce takiego samego napięcia, jak na akumulatorze/alternatorze, a spadek 0,6V to dobry wynik.