falowanie/drganie nadwozia w Passacie
: czw lis 20, 2008 00:25
Witam. Jakiś czas temu napisałem taki temat:
Samochód VW Passat 1.9 TDI AVF (130 ps) - przy znacznym dodaniu gazu w zakresie około 1700-2000 obr/min na 3, 4 i 5 biegu czuć falowanie nadwozia (lewo-prawo) - nie są to typowe drgania (gdyby stała na kokpicie szklanka z wodą, to woda bujałaby się to w prawo, to w lewo ), w kierownicy nic nie czuć, nie ma tego objawu poza w/w zakresem obrotów, przy płynnej jeździe ani też przy hamowaniu silnikiem w zakresie w/w obrotów, przy hamowaniu również nie ma żadnych drgań alni falowań. Zawieszenie sprawdzone - OK, koła wyważone, zbieżność zrobiona, zresztą robi to i na stalówkach z zimówkami i na alu z letnimi. Objaw jest tylko w momencie dodania gazu przy obr. w zakresie 1700-2000.
Poduszki pod silnikiem? - wizulanie nic nie widać, żeby z nimi było coś nie tak. Tarcze hamulcowe? - żadnych objawów przy hamowaniu! Dziwny objaw! Czy ktoś miał lub ma podobnie?????
No i sprawa się wyjaśniła - do wymiany oba przeguby wewnętrzne, po wymianie samochód wręcz płynie - znaczy się jedzie normalnie tak jak powinien
ps. jak umieściłem temat gdzie nie trzeba to proszę o przesunięcie (pozdrawiam moderatorów)
Samochód VW Passat 1.9 TDI AVF (130 ps) - przy znacznym dodaniu gazu w zakresie około 1700-2000 obr/min na 3, 4 i 5 biegu czuć falowanie nadwozia (lewo-prawo) - nie są to typowe drgania (gdyby stała na kokpicie szklanka z wodą, to woda bujałaby się to w prawo, to w lewo ), w kierownicy nic nie czuć, nie ma tego objawu poza w/w zakresem obrotów, przy płynnej jeździe ani też przy hamowaniu silnikiem w zakresie w/w obrotów, przy hamowaniu również nie ma żadnych drgań alni falowań. Zawieszenie sprawdzone - OK, koła wyważone, zbieżność zrobiona, zresztą robi to i na stalówkach z zimówkami i na alu z letnimi. Objaw jest tylko w momencie dodania gazu przy obr. w zakresie 1700-2000.
Poduszki pod silnikiem? - wizulanie nic nie widać, żeby z nimi było coś nie tak. Tarcze hamulcowe? - żadnych objawów przy hamowaniu! Dziwny objaw! Czy ktoś miał lub ma podobnie?????
No i sprawa się wyjaśniła - do wymiany oba przeguby wewnętrzne, po wymianie samochód wręcz płynie - znaczy się jedzie normalnie tak jak powinien
ps. jak umieściłem temat gdzie nie trzeba to proszę o przesunięcie (pozdrawiam moderatorów)