[Miotacz Ognia] Flamerkit i inne temu podobne
: pt gru 16, 2005 13:22
Witam.
Swego czasu zrobilem sam zastaw który umozliwiał puszczanie ognia z rury wydechowej.
Jako ze praktycznie nic na tym nie zarobiłem chce sie z wami podzielic jak to zrobic.Zamiast kupowac jakeis zestawy za dużą kase moza zrobic to w bardzo prosty i nieskompikowany sposób.
Wystarczy troche wiedzy na temat układzie zapłonowym swojego samochodu i troche pojecia o elektryce.
Uprzedzam ze nie ponosze odpowidzialnosci za wszelkiego rodzaju uszkodzenia lub obraznenia ciała .Jak nie jestes pewnie nie rób.
Potrzebne nam będzie:
- Cewka zapłonowa taka zwykła okragła w zaleznosci od silnika dzieli na cewki sterowane modłułem i bez sterowania.
- Kilka kabli
- lutownica
- cyna
- przekaznik lub dwa
- kabel wyskoiego napięcia
- swieca zapłonowa obojętnie jaka
- przycisk typu(trzymam idzie prąd puszczam prąd nie idzie)
No a teraz do rzeczy:
Montujemy swiece jakies 10 - 15 cm przed koncem wydechu.Cewke montujemy gdzies z tyłu auta (lepiej w bagazniku) i łączymy swiece z cewka kablem WN.
Do cewki ten w bagazniku podajmy stały + (oczywiscie obudowa cewki musi miec mase).
Przekaznik montujemy tak ze po nacisnieciu przycisku w kabinie odcina impulsy na na cewce tej przy silniku i przekierowywuje je na cewke w bagazniku ,takim sposobem silnik nie dostaje iskry.Iskra natomiast pojawia sie na swiecy ten wmontowanej w wydech.
Narazie tak ogólnie postaram sie znlezc moj opis co kiedys robiłem i go wrzuce...
Swego czasu zrobilem sam zastaw który umozliwiał puszczanie ognia z rury wydechowej.
Jako ze praktycznie nic na tym nie zarobiłem chce sie z wami podzielic jak to zrobic.Zamiast kupowac jakeis zestawy za dużą kase moza zrobic to w bardzo prosty i nieskompikowany sposób.
Wystarczy troche wiedzy na temat układzie zapłonowym swojego samochodu i troche pojecia o elektryce.
Uprzedzam ze nie ponosze odpowidzialnosci za wszelkiego rodzaju uszkodzenia lub obraznenia ciała .Jak nie jestes pewnie nie rób.
Potrzebne nam będzie:
- Cewka zapłonowa taka zwykła okragła w zaleznosci od silnika dzieli na cewki sterowane modłułem i bez sterowania.
- Kilka kabli
- lutownica
- cyna
- przekaznik lub dwa
- kabel wyskoiego napięcia
- swieca zapłonowa obojętnie jaka
- przycisk typu(trzymam idzie prąd puszczam prąd nie idzie)
No a teraz do rzeczy:
Montujemy swiece jakies 10 - 15 cm przed koncem wydechu.Cewke montujemy gdzies z tyłu auta (lepiej w bagazniku) i łączymy swiece z cewka kablem WN.
Do cewki ten w bagazniku podajmy stały + (oczywiscie obudowa cewki musi miec mase).
Przekaznik montujemy tak ze po nacisnieciu przycisku w kabinie odcina impulsy na na cewce tej przy silniku i przekierowywuje je na cewke w bagazniku ,takim sposobem silnik nie dostaje iskry.Iskra natomiast pojawia sie na swiecy ten wmontowanej w wydech.
Narazie tak ogólnie postaram sie znlezc moj opis co kiedys robiłem i go wrzuce...