Strona 1 z 1

[MK 4] Montujemy silniczki szyb z anglika - porada

: sob mar 26, 2011 19:43
autor: grg474
Dawca - seat toledo anglik - kupione silniczki szyb bo były tanio a obsługują elektrycznie zamykane lusterka.
Biorca - golf mk4.
Otóż wiadomo że teoretycznie nie da rady ich zamienić bo silniczek prawy w angolu komunikuje się z panelem kierowcy a niestety przykręcenie ich do drzwi kierowcy w europejczyku czyli lewych jest niewykonalne z technicznego punktu widzenia (odbicie lustrzane) - sterownik silniczka zawadza o głośnik. Ale jak to się mówi - nie ma rzeczy niewykonalnych.
Bierzemy oba silniczki szyb czyli prawy i lewy i odpinamy plastiki wraz ze sterownikami - tu posłużę się wykonanymi fotkami przed chwilą innych silniczków (pomysł na napisanie tematu przyszedł po częściowym wykonaniu zadania)
Obrazek

Obrazek

Jak już mamy tak rozdzielone naszym zadaniem będzie zamienienie samych sterowników (bez obudowy) - mniej więcej będzie to wyglądało tak - fotka celem pokazania o co chodzi z zamianą
Obrazek

Problem jednak - bo sterowniki nie chcą wejść do końca tych czarnych plastików bo miejsca na piny i wtyczkę nie pasują - bierzemy szlifierkę, tarcze cienką do metalu i oddzielamy końce na wtyczki wraz z otworami pinów - proszę się przyjrzeć to jest najlepsze miejsce na odcięcie
Obrazek

Obrazek

teraz zamieniamy miejscami tylko te odcięte końce i montujemy
Obrazek

Obrazek

następnie najlepiej na gorąco (ja to zrobiłem lutownicą) zaklejamy połączenie i idziemy montować do samochodu.
Po zamontowaniu jednak okaże się, że wszystko działa tylko na opak - to znaczy jak kierowca naciska opuszczanie szyby kierowcy to opuszcza się szyba pasażera. Na to też mamy rozwiązanie - rozpinamy wtyczkę panelu sterowania a szyb kierowcy
Obrazek

i zamieniamy ze sobą pin 5 (biało/zielony) z pinem 6 (biało/czerwony) - tu już fotka po zamianie.
Obrazek

Teraz mamy problem bo sterownie lusterek działa na odwrót tj lewe to prawe w sterowaniu - rozbieramy sterownik lusterek i zamieniamy miejscami dwa chyba to są oporniki
Obrazek

Myślę że to tyle - efekt jest taki - mam tanio silniczki obsługujące zamykanie luster

Przy okazji jak już rozbieramy to możemy się pokusić o zamontowanie podświetlenia klamek
Obrazek

[MK 4] Montujemy silniczki szyb z anglika - porada

: wt sty 30, 2018 21:26
autor: michaf1994
A montowałeś na module z Europy czy z anglika?

Re: [MK 4] Montujemy silniczki szyb z anglika - porada

: pt kwie 27, 2018 02:01
autor: RadioActive
Siemanko ;)
Temat może i nieco starawy, ale wciąż potrzebny.

Można liczyć na aktualizację fotek porady??

Jestem w trakcie swapa i m.in. montuję cały zestaw szyb z anglika wraz z modułem komfortu, kontrolą wnętrza i wyjcem 3-pinowym.
Wkrótce pojawi się problem sterowania luster więc, mówiąc bezczelnie - gotowiec, byłby olbrzymią oszczędnością czasu. Inaczej będzie trza ryć ;p

Re: [MK 4] Montujemy silniczki szyb z anglika - porada

: pt kwie 27, 2018 11:59
autor: michaf1994
Dobra rada - montuj od europy - robiłem lustra na anglikach i niestety nie łączy po przycięciu plastików - wyjca i kontrolę mogę Ci podesłać, ale fotek niestety nie mam co do tej przeróbki, ogólnie nie warto. Koniec końców kupiłem od europy, a anglik był na przetrzymanie, bo ciężko do składanych luster silniczki dostać i tamte poszły na śmieci. Moduł da się przestawić na europę. wystarczą Ci silniczki od eu na przód i joy od eu.

Re: [MK 4] Montujemy silniczki szyb z anglika - porada

: czw maja 17, 2018 01:37
autor: RadioActive
No więc Michaf1994, nie zgodzę się, że nie warto.
Jak najbardziej Warto i mało tego, Działa.

Co prawda wprowadziłem kilka dodatkowych modyfikacji, których ten tutek nie uwzględnia, ale efekt finalny jest taki, że mam zrobione okna przód, CCM, sterowanie lusterek i kontrolę wnętrza na bazie dawcy angielskiego.
Dodatkowe utrudnienie było takie, że całość kładłem z Hatchback'a poliftowego (CCM 1C0 2 wtyczki) do Variant'a przedliftowego (CCM 1J0 jedna wtyczka).

Mój materiał procesowy: 1C2959801A oraz 1C2959802A

Pomijając bezwzględną konieczność cięcia obudów, przełożenie płytek silniczków szyb z lewa na prawą i odwrotnie w trybie Plug'n'Play było o tyle słabe, że owe płyty były dość mocno ponaginane po zmontowaniu.
Rozwiązałem to tak, że poskracałem elementy/styki łączące płyty z samymi silnikami.
Wtedy pojawił się problem ocierania się sensorów obrotów silnika o same silniki (te piz[dry]ki na końcu).
Ponacinałem więc laminat i na gorąco (żeby nie popękało) odgiąłem je na kąt około 30-35 stopni odsuwając sensory od silników.
Jedna z płyt wymagała przecięcia ścieżki na laminacie do tej operacji, zalutowanem to potem cienkim drutem miedzianym to drodze robiąc uszko, żeby w razie czego połączenie było nieco elastyczne.
Reszta co do modu silniczków jak w opisie podanym przez grg474.

Silniczki na tył jak wiadomo nie potrzebują żadnych pieszczot więc poszły P'n'P.

Mod pinów wtyczki sterownika szyb jak w opisie. Po zmianie działa jak trzeba.

Mod sterownika lusterek też jest prosty.
Co zrobić jeśli działa odwrotnie??
Po rozebraniu widać, że na płytce drukowanej z jednej mańki mamy w szeregu 2 oporniki,
zaś z drugiej szereg 3 oporników.
W tym szeregu z dwoma opornikami zamieniamy oporniczki miejscami i lustra działają, lewe=lewe, prawe=prawe.

Z lustrami nie rozwiązałem jeszcze problemu tego typu, że jak klikam górę to idą w dół... ogólnie mówiąc totalnie na opak, ale i to dogonię.
Podejrzewam, że trzeba ruszyć ten szereg trzech oporników ale to już na przyszłość.

CCM 1C0959799B przekodowany, na FIS'ie drzwi pokazuje jak trzeba, central pracuje jak mi się podoba, a nie jak początkowo jemu, nawet klapa bagażnika działa jak powinna, a tu łatwo nie było.

Podchodziłem do tej roboty totalnie zielony i po raz pierwszy, posiłkując się głównie google (masa godzin) i własnym doświadczeniem w zakresie precyzji wykonania.
Poproszę zatem o powstrzymanie się od głupiomądrych komentarzy.

P.S. Nie robiłem żadnych zdjęć, więc nie zamieszczam dowodów zdjęciowych. Jeśli natomiast ktoś mógłby zapewnić mi takie, jestem w stanie zrobić opisy co i gdzie, i wstawić tutaj.

Pozdr. :)

Re: [MK 4] Montujemy silniczki szyb z anglika - porada

: pt maja 18, 2018 08:26
autor: michaf1994
RadioActive u mnie na początku też było ok, problem wyszedł po jeżdżeniu około 3 miesięcy. Wstrząsy, odpadające odcięte części, wg mnie nie warto. Za 2 silniczki od anglika + przesyłkę na allegro średnio wołają 70-80zł, a za europę 150-200. Dla mnie kilka godzin pracy - męczarni i kombinowania, a później znowu naprawy tego jak się wytrzęsie i przestanie łączyć jest zbyt czasochłonne i wolę wydać te 80-130 zł więcej i mieć spokój. Poza tym auto nie jest zachowane w oryginale, więc rodzi kłopoty dla kolejnego właściciela. Sam nie chciałbym kupić auta pełnego druciarstwa, więc nie kręcę w swoim i robię w ori. Rozumiem sytuację jak u mnie z lusterkami - silniczki do składania były tylko od anglików jak robiłem, więc przerobiłem i zamontowałem, a później co trafiłem od europy to wymieniłem. Wg mnie robienie ulepa to najgorsze co może być.