1. Spuszczamy płyn chłodniczy.
2. Odkręcamy mocowanie wtyczki czujnika stukowego (jeśli występuje), śruba na klucz 10.

3. Odkręcamy filtr oleju. (najlepiej całą operacje wykonać gdy auto postoi troche i olej spłynie do miski, wtedy niewiele go wyleci po wykręceniu filtra)
4. Po wyjęciu filtra, na dole ukazuje nam się nakrętka mocująca chłodniczkę. Odkręcamy ją nasadką 27, wystarczy zwykła (nie przedłużana).

5. Po odkręceniu chłodniczki, sprawdzamy czy da się ją już zsunąć z tulei.

W moim przypadku musiałem jeszcze zdjąć przewody wodne które ją trzymały. Teraz opcję są dwie: albo odkręcamy dwa przewody z chłodniczki (jest do nich ciężkie dojście, dobrze mieć szczypce do opasek sprężystych - których ja nie miałem


i dolny wchodzący w plastikową magistrale zaraz za pompą wody:

UWAGA: wąż znajduje się za termostatem, więc wyleci z niego jeszcze trochę płynu, warto podstawić wiadro

6. Teraz możemy zsunąć chłodniczkę:

7. Wymieniamy oring (jak widać, u mnie ktoś już go wymianiał, dobry oring będzie miał dwa "uszka" do poprawnego umiejscowienia.
8. Składamy w odwrotnej kolejności.