Bora 1.6 98r - przepustnica

baton_dk · Post autor: **baton_dk** » pt lis 11, 2011 15:28

Witam. Planuję w swoim aucie przeczyścić przepustnicę, bo obroty zaczynają czasami falować i troszeczkę mułowato pracuje. Proszę mi powiedzieć czy po zabiegu czyszczenia przepustnicy należy przeprowadzić adaptację, dodam że przepustnica jest na lince gazu...

Pablo Corrado · Post autor: **Pablo Corrado** » pt lis 11, 2011 15:54

podeślij maila na PW to wyśle Ci instrukcję adaptacji w pdf.

jackyz · Post autor: **jackyz** » pt lis 11, 2011 15:55

Nie trzeba robić adaptacji.Kup sobie spray do czyszczenia gaźników i przepustnic,zastosuj według instrukcji na opakowaniu i będzie hulać.

Łukasz_GTI · Post autor: **Łukasz_GTI** » pn lis 14, 2011 15:49

Też czyściłem przepustnice w swoim MK IV 1.8T i adaptowałem, a problem obrotów nie zniknął. Mianowicie po załączeniu silnika np. rano gdy samochód całą noc stał sobie w garażu, obroty wskakują na 1400-1800 na luzie i utrzymują się tak przez jakiś czas, dopiero po przejechaniu kilku km, ten problem ustępuje.
Co to może być ? Jak temu zaradzić ?

jackyz · Post autor: **jackyz** » pn lis 14, 2011 22:02

Podepnij pod VAG-a ponieważ wygląda mi to na uszkodzenie czujnika temperatury.

Łukasz_GTI · Post autor: **Łukasz_GTI** » wt lis 15, 2011 15:27

Ok, tak zrobię. Zobaczymy czy coś wykaże.

baton_dk · Post autor: **baton_dk** » wt lis 22, 2011 00:54

nie czyściłem jeszcze przepustnicy...zabrałem się jednak za czyszczenie rozrusznika i przesmarowanie, bo zaraz po odpaleniu było słuchać krótki pisk. Wymontowałem rozrusznik, wyczyściłem, przesmarowałem, ponownie zamontowałem, podpiąłem wszystkie kabelki i akumulator. W pierwszej chwili super, brak wkurzającego pisku ale gdy po kilku godzinach pojechałem na miasto, wsiadam znowu do auta, przekręcam kluczyk - kręci kręci i nic...dopiero za trzecim razem jak dodałem gazu...co to może być? czy odpięcie akumulatora wpłynęło coś?

Post autor: **marcin7x5** » śr lis 23, 2011 14:54

Może trzeba zaadaptowac przepustnicę.

Steryd · Post autor: **Steryd** » wt gru 13, 2011 23:00

jackyz pisze:Podepnij pod VAG-a ponieważ wygląda mi to na uszkodzenie czujnika temperatury.

Czujnik temperatury powietrza czy cieczy? Wymienie sam czy rzezba jest i trzeba dlubac?
Jesli to nie pomoze, to przepustnice tylko oczyscic czy adaptacje tez musze robic?

Post autor: **marcin7x5** » śr gru 14, 2011 11:14

Jak juz to raczej cieczy. Spokojnie wymiesz sam. Czasmi falowanie obrotów powoduje czujnik na pompie od wspomagania.