Forum.VWGolf.pl

Witam.
Wczoraj zaczęła mi migać kontrolka świec żarowych, powodem był brak stopu. Okazało się że spalił się bezpiecznik (nr 13, 10A) Kupiłem cały komplet bezpieczników na CPN-nie i niestety jak go wymieniłem po włączeniu zapłonu i naciśnięciu pedała hamulca bezpiecznik spalił się. Wymieniłem więc kolejny bezpiecznik i to samo, jak wcisnę na hamulec od razu pali się. Co to może być, kiepskie bezpieczniki czy jest jakaś inna przyczyna?

Kiepskie bezpieczniki na pewno nie...czujnik stopu wymień, nad pedałem hamulca

Qto pisze:Kiepskie bezpieczniki na pewno nie...czujnik stopu wymień, nad pedałem hamulca

Nad czy pod hamulcem? W którym to jest dokładnie miejscu?

Zależy jak patrzeć...może być pod, może być nad Takiego ustrojstwa szukaj

Ja bym odpiął wtyk z czujnika i połączył przewody kawałkiem drucika - to wyeliminuje zwarcie w czujniku. Następnie bym odpinał PO JEDNEJ wtyki do lamp i znów sprawdzić.

Dzisiaj odwiedziłem elektryka i Twierdzi że gdzieś jest zwarcie ale raczej wykluczył czujnik. Jutro stawiam go na cały dzień, elektryk ma podłączyć go pod jakieś swoje urządzonka diagnostyczne i szukać ów zwarcia. Mam nadzieje że pójdzie mu szybko:)

piotras84 pisze:raczej wykluczył czujnik

To albo wykluczył albo nie wykluczył Zico63b napisał jak sprawdzić czujnik...

A Kolega ma pewnie trzecie światło w klapie? Zapewne ma bo "Czwórki" mają, tak więc z wielkim prawdopodobieństwem może być przetarty przewód do klapy!
Bezpiecznik pali się nie natychmiast, więc nie jest zwarcie przed czujnikiem ale spali po naciśnięciu hamulca, więc dopiero na instalacji gdzieś za włącznikiem.
W Mk IV powinno być złącze do lampy w klapie, można odpiąć to złącze i czy bezpiecznik nadal będzie się palił. Złączka jest podobno na słupku C, to będzie chyba lewy?

Zico63b pisze:A Kolega ma pewnie trzecie światło w klapie? Zapewne ma bo "Czwórki" mają, tak więc z wielkim prawdopodobieństwem może być przetarty przewód do klapy!
Bezpiecznik pali się nie natychmiast, więc nie jest zwarcie przed czujnikiem ale spali po naciśnięciu hamulca, więc dopiero na instalacji gdzieś za włącznikiem.
W Mk IV powinno być złącze do lampy w klapie, można odpiąć to złącze i czy bezpiecznik nadal będzie się palił. Złączka jest podobno na słupku C, to będzie chyba lewy?

popieram . Zostawic czujnik w spokoju i zajrzed do kabli w tylnej klapie ( jak stoi sie na wprost tylu auta to po lewej strony . Lepiej zajrzec tam szybko aby te kable nie powpadaly glebiej bo wtedy iskra moze pojsc i bedzie nie wesolo

Zico63b pisze:A Kolega ma pewnie trzecie światło w klapie? Zapewne ma bo "Czwórki" mają, tak więc z wielkim prawdopodobieństwem może być przetarty przewód do klapy!
Bezpiecznik pali się nie natychmiast, więc nie jest zwarcie przed czujnikiem ale spali po naciśnięciu hamulca, więc dopiero na instalacji gdzieś za włącznikiem.
W Mk IV powinno być złącze do lampy w klapie, można odpiąć to złącze i czy bezpiecznik nadal będzie się palił. Złączka jest podobno na słupku C, to będzie chyba lewy?

Kolega trafił w dziesiątkę:)
Rozebrałem tylną klapę, przejrzałem przewody i faktycznie dwa są przetarte w tej gumie która jest między karoserią a klapą. Ponieważ w tym miejscu przewody są mocno napięte pojechałem do auto-elektryka i stwierdził że pociągnie nową wiązkę zostawiając na tym zgięciu trochę luzu. Sugerowany koszt 150 zeta. Trochę może słono ale niech to będzie zrobione dobrze.
Dla kolegi oczywiście pochwała:)

mnie to kosztowalo 3 zl

odcialem pare cm tych kabelkow i wlutowalem do nich inne tak aby miejsca zlutowane nie byly na tym zgieciu , dodatkowo owinalem wsyztskie kable grubo tasma izolacyjna dzieki czemu na tym zgieciu kable sie nie beda zaginac . I zapewne ten elektryk zrobi dokladnie to samo . A nie bedzie wymienial kabli ktore ida przez pol auta Nie trzeba byc zbytnim fachowcem aby to zrobic a koszt mozna zamknac w 0zl jezeli znajdziesz w piwnicy jakies kabelki

Cieszę się, że usterka wykryta!
A Kolega Perki bardzo dobrze pisze: Kolego Piotras84, jeśli tylko czujesz się na siłach i znasz już przyczynę - to filozofii z tym nie ma żadnej, dasz radę!
Pozdrawiam

Dopiszę tutaj: A na ile browarków to wystarczy, och!

Dzięki za porady Zwarcie usunięte, faktycznie czas jaki na to poświęciłem to ok. 10min

piotras84 pisze:Dzięki za porady Zwarcie usunięte, faktycznie czas jaki na to poświęciłem to ok. 10min

i 150 zl zaoszczedziles robiac to sam