Forum.VWGolf.pl

Witam od czasu do czasu nie świeci mi zapłon i nie działa pompa paliwa, kostke stacyjki zmnieniłem na nową tzn podpiołem nową włozyłem śrubokręt przekreciłem i tez nie działa, to juz nie potrzba było sciagacza. co moze być przyczyną, czy jest jakios przekaznik od zapłonu, bo od pomy zminilem juz dwa i o samo raz się załacza, a raz nie!

Może to być fabryczny zapłon i może być immobiliser; oprócz tego indywidualne pomysły na odcięcie zapłonu poprzedniego właściciela.

wczesniejszym włąscicielem był Niemiec, jezdze nim 4 lata i nic wczesniej sie nie działo, , czytałęm tez gdzies ze oryginalny alarm tez moze coś miec. no ale to mi sie zdażyło nie dawno i nie wiem co jest grane wczesniej jezdzięłm nim 2 lata na PB i nic, pompa chodizła.

Mogą to być tzw. zimne lutowania w płytce tego alarmu, częsta sprawa w Mk3. Pudełko alarmu jest za głównym włącznikiem świateł, w tablicy. W wielu wypadkach takie poprawienie lutów pomagało kolegom.

A czy jest jakiś przekaźnik od zapłonu??

Przewód do zapłonu czyli na cewkę, komputer ale też licznik itp. NIE idzie przez żaden przekaźnik ogólnie dostępny, jak na przykład dla wycieraczek. Jest tylko ten w alarmie.

witam mam pytanie czy doszedł pan co było przyczyną braku zapłonu ? mam dokładnie ten sam problem z mojim autem ... prosił bym o kontakt 609342699

czesiu21 pisze:witam mam pytanie czy doszedł pan co było przyczyną braku zapłonu ? mam dokładnie ten sam problem z mojim autem ... prosił bym o kontakt 609342699

Nie mam kiedy tego zabardzo zrobić, ale gadałem z elektrykiem to powiedizał mi ze to najprawdopodobniej jakis przewód który prowadzi od stacyjki do skrzynki bezpieczników robi zwracie.

Zico63b pisze:Mogą to być tzw. zimne lutowania w płytce tego alarmu, częsta sprawa w Mk3. Pudełko alarmu jest za głównym włącznikiem świateł, w tablicy. W wielu wypadkach takie poprawienie lutów pomagało kolegom.

Zgadza się kolega miał racje to była wina fabrycznego alarmu.