Strona 1 z 1

awaria rozrusznika po wymianie kostki stacyjki?

: śr wrz 29, 2010 17:50
autor: krizz82
Witam. Chciałem opowiedzieć moją krótką historię i może znaleźć jakąś pomoc, bo wolałbym nie wydawać na mechanika, bo już się kilka razy przejechałem na "fachowcach".

To się stało ponad tydz temu, odpaliłem normalnie, jadę w pewne miejsce, po 15 min wracam do auta, chcę odpalić, a tu kluczyk w stacyjce obraca się jak w masełku - zero oporu..niedaleko serwis, także złapałem busa, aby mnie zholował i tam zdiagnozowali że to kostka stacyjki..więc wziąłęm auto (kolejny hol), bo nie uśmiecha mi się dać 270 zł za usługę, kupna kostki i jej wymiany (i tak zdarli 40 zł za diagnozę ). Poczytałem na forum trochę i udało mi się wymienić tą kostkę (kupiłem oryginał). Myślałem więc, że będzie wsio ok, że problem rozwiązany. Jednakże przy pierwszej próbie odpalenia - zero rekacji rozrusznika (po przekręceniu kluczyka opór już był, czyli kostka chyba ok?). Dopiero po dokładnym wsłuchaniu się, usłyszałem, coś w rozruszniku "buczy", tak jakby coś wirowało, ale zero kręcenia. Czy to bendix się zawiesza, czy może coś z kabelkami nie tak, czy rozrusznik poszedł spać całkiem?
Nie mam pojęcia. Bardzo proszę o jakieś wskazówki. [-o<
Pozdrawiam.
"zielony" - wiem o autach tyle (jeżeli chodzi o mechanikę i elektrykę), co nauczyłem się przez rok mając Mk3. 1,4 benz.

awaria rozrusznika po wymianie kostki stacyjki?

: śr wrz 29, 2010 18:05
autor: miś fazi
jak chcesz sprawdzić co padło , to najpierw podłącz osobnym kablem plus akumulatora do styku elektromagnesu rozrusznika , kabelek ten cieńszy , oczywiście auto na luzie , jeśli nie zadziała , to masz coś z rozrusznikiem , jeśli zadziała to sprawdź czy po przekręceniu stacyjki na rozruch , dostaje ten kabel od elektromagnesu napiecie 12 V , jeśli nie, to masz coś nie tak z kostką stacyjki , pisałeś że dało się po pierwszej usterce kręcić kluczykiem dookoła , więc masz uszkodzoną samą stacyjkę i po założeniu nowej kostki z powodu blokady w stacyjce , prawdopodobnie przekręciłeś nową kostkę , uszkadzając styki , blokada nie jest w kostce , tylko w bębenku stacyjki

Re: awaria rozrusznika po wymianie kostki stacyjki?

: śr wrz 29, 2010 19:28
autor: krizz82
miś fazi pisze: pisałeś że dało się po pierwszej usterce kręcić kluczykiem dookoła , więc masz uszkodzoną samą stacyjkę i po założeniu nowej kostki z powodu blokady w stacyjce
poprawka.. nie kręciłem kluczykiem dookoła, bo blokada była i jest, kluczyk po prostu chodził badzo luźno, natomiast po zmianie kostki jest opór w momoencie gdy powinien być zapłon, więc wydaje mi się, że stacyjka ok.
Jutro sprawdzam rozrusznik kabelkiem. Poki co dzięki za podpowiedź. :kufel:

Re: awaria rozrusznika po wymianie kostki stacyjki?

: pt paź 01, 2010 19:07
autor: krizz82
Witam. Sprawdziłem dziś kabelkiem rozrusznik i się okazało, że nie kręci, więc go wymontowałem (trochę to zajeło się dostać sa silnik) i jutro będę rozkręcał i czyścił. Później zobaczymy co dalej. miś fazi dzięki za rade i oczywiśce plusik dla Cie. pzdr :kufel:

awaria rozrusznika po wymianie kostki stacyjki?

: sob paź 02, 2010 07:59
autor: edzio
Podejrzewam,że częściowo uszkodzona kostka stacyjki mogła spowodowac ,że nie rozłaczyło rozrusznika i kręcił cały czas podczas jazdy,stąd te uszkodzenia.

Re: awaria rozrusznika po wymianie kostki stacyjki?

: sob paź 02, 2010 14:03
autor: krizz82
Witam ponownie. Okazało się, ze bendix do wymiany, w poniedziałek będę skręcał. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam. :pub: