Forum.VWGolf.pl

Witam mam takie pytanie bo co 2 dni na postoju rozładowuje mi się sam akumulator ..Dodam ładowanie jest ok 14.4 Akumulator Nowy również sprawny ..Zrobiłem taki eksperyment Odłączyłem obydwie klemy na 2 dni od akumulatora i przyłączyłem .Effekt ładnie kreci i zapala ..Później zostawiłem na 2 dni przyłączone klemy do aku efekt? Nawet lampka w środku się nie zapali aku do końca rozładowany ;/ Wieć aku jest na pewno sprawny gdzieś prąd ucieka może przebicie ? Bo u mnie jest tak zrobione że odpalanie mam na przycisk i nawet jak nie ma kluczyka po przyciśnięciu guzika kreci rozrusznik tylko nie odpali bo wiadomo nie ma zapłonu i może to jest przyczyna że cały czas rozrusznik ma prąd? i ucieka?

Może ten układ jest winien ale musiałbyś wiedzieć jak to jest zrobione. Na początek sprawdź czy na kablu czarnym cewki nie masz cały czas napięcia nawet bez kluczyka.

Paweł Marek pisze:Może ten układ jest winien ale musiałbyś wiedzieć jak to jest zrobione. Na początek sprawdź czy na kablu czarnym cewki nie masz cały czas napięcia nawet bez kluczyka.

Tak napięcie tam jest

czyli cewka zżera prąd, napięcie tam ma prawo być dopiero po włączeniu zapłonu. Układ na guzik jest skichany, do poprawki lub wywalenia.

Paweł Marek pisze:czyli cewka zżera prąd, napięcie tam ma prawo być dopiero po włączeniu zapłonu. Układ na guzik jest skichany, do poprawki lub wywalenia.

Aha czyli kolega jest możliwe ze w ciągu dwóch dni postoju przez to aku rozładuje się do 0
I rozumiem że jak odpalanie jest na guzik to bez kluczyka nie może być wg na nim prądu tylko dopiero po przekręceniu zapłonu ?

no tak, nie może być stałego plusa na cewce, w jakiś sposób uproszczono tą konstrukcję, zrobienie tego w prawidłowy sposób wymaga zmontowania układu w ten sposób, żeby po wciśnięciu guzika rozrusznik uruchomił się normalnie na krótko, ale równocześnie musi zadziałać układ włączający napięcie na zapłon (cewka, zasilanie ECU) i potem podtrzymujący to napięcie mimo puszczenia guzika. Chyba że robi się to najprościej, czyli kluczykiem włączasz zapłon jak oryginalnie a guzik jest tylko do uruchomienia rozrusznika. Bo nie napisałeś jak to działa, kluczyk jest używany cz nie do włączenia zapłonu? Jak gaszony jest silnik?

Zasilanie cewki w tym układzie ja bym wyrzucił, pozostawił jedynie odpalenie rozrusznika dla, na przykład, szybkiego startu na skrzyżowaniu w razie zgasnięcia czy coś w tym stylu. To kluczyk ma włączać cewkę!

Paweł Marek pisze:no tak, nie może być stałego plusa na cewce, w jakiś sposób uproszczono tą konstrukcję, zrobienie tego w prawidłowy sposób wymaga zmontowania układu w ten sposób, żeby po wciśnięciu guzika rozrusznik uruchomił się normalnie na krótko, ale równocześnie musi zadziałać układ włączający napięcie na zapłon (cewka, zasilanie ECU) i potem podtrzymujący to napięcie mimo puszczenia guzika. Chyba że robi się to najprościej, czyli kluczykiem włączasz zapłon jak oryginalnie a guzik jest tylko do uruchomienia rozrusznika. Bo nie napisałeś jak to działa, kluczyk jest używany cz nie do włączenia zapłonu? Jak gaszony jest silnik?

Już Tłumacze

Bez Kluczyka - Po wciśnięciu Guzika rozrusznik kręci ale nie zapali bo nie ma wł zapłonu ..wiadomo
Z Kluczykiem - Przekręcam na zapłon wciśnięciu guzika samochód odpala

Gaszenie to przekręcenie kluczyka na 0 czyli typowe wyłączenie silnika jak w każdym samochodzie tu się nic nie zmieniło

I nie zależnie od tego czy samochód jest wł czy zgaszony na tym guziku jest cały czas prąd

stary jezeli masz rozrusznik na guzik nawet bez zapłonu to napewno zasilanie idzie przez przekaznik bo inaczej bys zaraz sfajczył włącznik wiec nie ma prawa byc pradu przy elekromagnesie w rozruszniku .
sprawdz takie pierdoły jak lampka w bagazniku na sam poczatek

piwosz115 pisze:stary jezeli masz rozrusznik na guzik nawet bez zapłonu to napewno zasilanie idzie przez przekaznik bo inaczej bys zaraz sfajczył włącznik wiec nie ma prawa byc pradu przy elekromagnesie w rozruszniku .
sprawdz takie pierdoły jak lampka w bagazniku na sam poczatek

Mówię Ci że prąd jest cały czas na guziku nie zależnie czy jest zapłon czy kluczyk czy bez zapłony czy bez kluczyka pad występuje tam cały czas..Takie pierdoły sprawdzałem ..aku alternator tez i wszystko sprawne

na guziku jest caly czas. rozumiem ale ten guzik włacza przekaznik ktory z kolei włacza rozrosnik. nie ma mozliwosci zeby ten prosty schemat pobieral prad . dobrze sprawdz przy akumulatorze za pomaca amperomierza ile tego prądu co pobiera. 0.1A to max dopuszczalna wartosc

mozesz zrobic tez tak ze zdejmniesz minusową klemę i pomiedzu kleme a akumulator wlozysz jakas mala zarowkę najlepiej kontrolke ( oczywiscie szeregowo) jezeli pobiera ci prad powinna sie swiecic. i mozesz szukac do skutku az zgasnie wtedy bedzie ok

piwosz115 pisze:mozesz zrobic tez tak ze zdejmniesz minusową klemę i pomiedzu kleme a akumulator wlozysz jakas mala zarowkę najlepiej kontrolke ( oczywiscie szeregowo) jezeli pobiera ci prad powinna sie swiecic. i mozesz szukac do skutku az zgasnie wtedy bedzie ok

tzn jak ? odłączyć klemę minus i co dalej bo się na tym nie znam za bardzo ;/

piwosz115 pisze: ale ten guzik włacza przekaznik ktory z kolei włacza rozrosnik.

Tego nie wiemy i nie jest to oczywiste że jest przekaźnik , są włączniki które wytrzymają .
Ale ja mam inne pytanie do Kolegi MartinV, czy kręci z kluczyka , czy tylko z przycisku ?
Nie piszesz czy sprawdzałeś kostkę stacyjki , może z powodu jej uszkodzenia - przetopienia zaszła konieczność takiego rozwiązania .