Silnik gaśnie po kilku kilometrach i nie można go odpalić
: sob lis 26, 2011 11:47
Posiadam VW Golf3, 1,8 benzyna, 1992.
Problem polega na tym, ze po zapaleniu (jak do tej pory, zimne auto pali dobrze) po przejechaniu kilku kilometrów silnik gaśnie (regularnie) i jest trudność z odpaleniem. Muszę, wylaczyc wszystko i odczekac 3-4 minuty, wówczas uda się zapalić.
Co może być przyczyną?
Podaję okoliczności które dla kogoś kto się zna na rzeczy mogą naprowadzić na trop:
- zamek centralny i zdalne otwieranie drzwi sprawiało problem z elektryką, dlatego elektryk odłączył ten system
- zniknął klakson (była sugestia, ze jest problem z masą, blaszka pod kierownica działa, bo wysyła sygnał do stycznika, którego pracę słychać przy wł. zaplonie, bezpieczniki są ok, także sam klakson rzekomo jest sprawny)
- zdarzyło się kilka razy, że po całkowitym wyłączeniu zapłonu świeciło się jedno z tylnych świateł
- szyba elektrycznie otwierana od strony kierwocy otwiera się skokowo (po nacisnieciu otwiera się 10m i zatrzymuje, nalezy ponownie nacisnac przycisk... nie mozna sprawic, by raz naciskając, szyba dojechała do końca)
- Dodam, że problem z gaśnięciem pojawił sie po tym jak spawano mi progi w podwoziu... Pozostałe usterki wypisane wyżej miały miejsce wcześniej...
będę wdzięczny za wskazówkę kogoś kto zna się na rzeczy. Serdeczne dzięki
Arek
Problem polega na tym, ze po zapaleniu (jak do tej pory, zimne auto pali dobrze) po przejechaniu kilku kilometrów silnik gaśnie (regularnie) i jest trudność z odpaleniem. Muszę, wylaczyc wszystko i odczekac 3-4 minuty, wówczas uda się zapalić.
Co może być przyczyną?
Podaję okoliczności które dla kogoś kto się zna na rzeczy mogą naprowadzić na trop:
- zamek centralny i zdalne otwieranie drzwi sprawiało problem z elektryką, dlatego elektryk odłączył ten system
- zniknął klakson (była sugestia, ze jest problem z masą, blaszka pod kierownica działa, bo wysyła sygnał do stycznika, którego pracę słychać przy wł. zaplonie, bezpieczniki są ok, także sam klakson rzekomo jest sprawny)
- zdarzyło się kilka razy, że po całkowitym wyłączeniu zapłonu świeciło się jedno z tylnych świateł
- szyba elektrycznie otwierana od strony kierwocy otwiera się skokowo (po nacisnieciu otwiera się 10m i zatrzymuje, nalezy ponownie nacisnac przycisk... nie mozna sprawic, by raz naciskając, szyba dojechała do końca)
- Dodam, że problem z gaśnięciem pojawił sie po tym jak spawano mi progi w podwoziu... Pozostałe usterki wypisane wyżej miały miejsce wcześniej...
będę wdzięczny za wskazówkę kogoś kto zna się na rzeczy. Serdeczne dzięki
Arek