Forum.VWGolf.pl

Witam jestem tu nowy i z gory sorry za to e te,at moze byc nie w tym dziale. Moj problem wyglada tak moj golf III 1.8 AAM ma problemy z odpaleniem silnika . jak go krece to jest tak jak by go cos blokowalo . Akumulator ladowalem caly dzien i wlozylem go do auta i raz zakrecil i juz wiecej nie. A jak juz go odpale to potem kreci przez jakis czas dopuki nie postoi dluzej. Problem pojawil sie po wymianie uszczelki pod glowica, jak postal jakis miesiac czasu. i jak go od pale i mu przygazuje to poswietlenie licznika jest mocniejsze a potem juz jest ok.

Na poczatek sprawdź woltomierzem napięcie akumulatora na zgaszonym i zapalonym silniku. Jeżeli jest ok, spróbuj pożyczyć od kogoś aku na próbą, albo podjedx do sklepu albo warsztatu, gdzie mają tester do akumulatorów.

a jaki powinno byc napiecie? takie samo czy ma sie roznic?

Ma się różnić
Dla przykładu u mnie przy uruchomionym silniku 14,3V; bez uruchomionego silnika (po nocce) 12,5V

w sobote dopiero bede mial voltomierz to zmierze. Mam nadzieje ze to nie akumulator, choc moglo go juz zje...

Mierzylem napiecie akumulatora po nocy i ma 12,3 a wieczorem po ladowaniu mial nie cale 13. Gdy go nie odpale to wskazowki od paliwa i temp mi skacza do polowy a licznki sie kasuja za 0.

Sprawdź akumulator w innym aucie. Być może trzyma napięcie, ale przy rozruchu napięcie gwałtownie spada. Sprawdź też jaki masz pobór prądu z akumulatora na postoju.

Dobra sprobuje w innym aucie. Ladowanie teraz mam ponad 14V na swiatlach i bez, a mial 13,4.Styki wszystkie po czyscilem. A nie moze byc czasem rozrusznik zawieszający sie?