Forum.VWGolf.pl

Jeszcze wczoraj wszystko było ok, paliwa w baku miałem ok. 6 L i wskazówka paliwa zbliżała się do rezerwy, a tu dzisiaj niespodzianka, paliwa ponad połowa baku, dodam, że nikt nie dolewał paliwa. Podpowie ktoś, co padło i jak za to się zabrać, bo na forum nie znalazłem podobnego przypadku?

Zakładając że wskazówka nie pływa, to przyczyny szukamy w baku. Wyciągamy czujnik, oglądamy ścieżki...pływak

jedno pytanie - podczas jazdy wskazówka nie rusza się czasem?

Odkręciłem tą metalową osłonę pod tylną kanapą, puknąłem kilka razy i wskazówka wróciła na swoje miejsce.
Mam nadzieję, że problem się więcej nie powtórzy.

Jeżeli się powtórzy to będzie trzeba dostać się do baku i ogarnąć temat dokładniej...rozebrać, poczyścić, poskładać.
Gdyby odpowiedź na pytanie grg474 brzmiała TAK, to przyczyna będzie gdzie indziej...

Witam serdecznie.
Ja również mam od jakiegoś czasu problem ze wskaźnikiem poziomu paliwa.
Wszystko zaczęło się w poprzednie wakacje. Zauważyłem że w upalne dni wskaźnik zaczyna wariować - zawyża znacznie poziom paliwa ( przy rezerwie potrafił pokazać ponad połowę baku ) Im robiło się cieplej na zewnątrz tym więcej paliwa miałem w zbiorniku . Gdy temperatura dochodziła do 35*C miałem już pełen zbiornik. Na jesieni problem ustąpił i do teraz było w porządku. Teraz przy gorących dniach problem powrócił. Dodam iż w momencie gdy zauważyłem iż wskaźnik zawyża zatrzymałem się ostatnio i odkręciłem korek od wlewu by wyrównać ewentualne zmiany ciśnienia - nie pomogło. W piątek podczas 300 km podróży pod Częstochowę wskaźnik zaczął wariować na maksa ( na zewnątrz było około 30*C ) W jednej chwili wskazówka opadła do zera a za kilka sekund znowu pokazywała MAX. W tej chwili ( dzisiaj rano 7*C ) wskaźnik zawyża już non stop, aktualnie mam zawyżenie o jakieś 5/10 L.

Koledzy o co chodzi i dlaczego to się działo tylko jak było gorąco. Wydaje mi się że problem dotyczy albo przewodnictwa albo pod wpływem ciepła coś się rozszerza i zacina?
Macie jakiś pomysł? Pomóżcie bo na chwilę obecną jeżdżę na wyczucie a nie mam ochoty zapowietrzyć ropniaka.

dj_k2, u ciebie wygląda na ewidentne przegrzewanie się elementu w liczniku

Czy jest jakiś sposób by to zdiagnozować? Wolał bym mieć pewność że to wina licznika zanim wydam kasę na licznik.
A jaki to element, wie ktoś może? Osobiście wolał bym dać licznik do naprawy zamiast go wymieniać.

dj_k2, gdyby wpiąć w obwód (wtyczka przy baku) opornik ok 100 Ohm to wskaźnik powinien pokazać ok 25 litrów...wtedy należałoby obserwować czy wskazania różnią się w zależności od temperatury.

No dobra tylko przy jakim stanie baku przeprowadzić tę operację i dokładnie w który przewód ten opornik należy wpiąć?
Bo przecież jak w baku będzie połowa i dołożymy jeszcze opornik to pokaże cały zbiornik, chyba że źle rozumuje.

A ja mam trochę inne pytanie- czy wskaźnik poziomu paliwa w pewnych miejscach nie przekłamuje? Bo mam wrażenie, że mając 3/4 baku to szybko wskazówka ucieka do 1/2, od 1/2 w dół już wolniej opada.

Ten fakt wynika z niesymetryczności zbiornika. Podobnie miałem w Fiacie Punto. Po zatankowaniu do pełna zanim wskazówka pokazała połowę potrafiłem zrobić 400 km od połowy do końca już tylko 200 km. Zbiornik w górnej części był szerszy niż w dolnej - pływak porusza się tylko w pionie więc w szerszej części paliwa jest więcej niż w niższej.

dj_k2 pisze:No dobra tylko przy jakim stanie baku przeprowadzić tę operację i dokładnie w który przewód ten opornik należy wpiąć?
Bo przecież jak w baku będzie połowa i dołożymy jeszcze opornik to pokaże cały zbiornik, chyba że źle rozumuje.

opornik ma być zamiast czujnika...czyli wypinasz wtyczkę i wkładasz w nią opornik - stan baku nie jest istotny. Jak masz pompkę w baku to będziesz musiał pokombinować aby ją zasilić...np na kawałek kabelka założyć konektor żeński oraz męski i w ten sposób połączyć obydwa kabelki zasilające pompkę. Jeżeli jest pompka to kabelki we wtyczce są cztery...grubsze od zasilania pompki, cieńsze od wskaźnika poziomu paliwa - w te wpinasz opornik. Jak pompki nie ma to kabelki są tylko dwa...czyli po prostu zdejmujesz wtyczkę i wpinasz w nią opornik.

Ok wszystko jasne. Nie bardzo tylko wiem co tak na prawdę ten test ma pokazać. Jak pokaże połowę zbiornika to i tak nie wiem czy akurat mu się nie poprawiło bo akurat jest zimno na dworze. Musiał bym ten test przeprowadzić w momencie jak akurat wiem na 100% że wskazanie jest zawyżone, wtedy wpinam opornik i jak pokaże około połowę to znaczy że coś jest z czujnikiem w baku, jak wskazanie się nie zmieni to znaczy że licznik ogłupiał i się przegrzewa. Czy dobrze myślę ?