Problem z ładowaniem

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » ndz lis 18, 2012 11:36

Witam mam problem prawdopodobnie z ładowaniem. Miałem taką sytuacje że przyjechałem raz do domu wieczorem i rano do auta i tu zakręcił kilka razy jeszcze słabo i zonk. Akumulator padł. Akumulator jest nowy, trochę mnie to zdziwiło bo nowy aku nie powinien się rozładować tym bardziej ze nawet stary sam z siebie tak nie siadał a dużych mrozów nie było.Ale naładowałem i odpalił pojechałem w jedną stronę potem wracałem za kilka godzin i odpalił bezproblemowo a po drodze do domu nagle światła przygasają radio się wyłączyło i jeszcze z kilometr i stanął w lesie. Normalnie jakby ładowania nie było tyle ze żadna kontrolka nie świeciła. Co możecie mi o tym powiedzieć ?

Aligator30 · Post autor: **Aligator30** » ndz lis 18, 2012 13:02

miernik i sprawdz ile ładuje alternator (jeżeli nie ładuje prawdopodobnie szczotki do wymiany)

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » ndz lis 18, 2012 19:35

no nie ma wcale ładowania tylko dziwne bo kontrolka nie świeci ( a działa bo na zgaszonym sie zapala)

Problem rozwiązany i prawdopodobnie to diody prostownicze bo miałem stary altelnator bez regulatora i z popsutym komutatorem wiec od tego właozyłem cały wirnik i działa. Tylko że na alumulatorze mam ładowanie 13,85 i rośnie powoli a na alternatorze 14 ,2 i nie wiem czy to normalne po rozruchu?

rafus · Post autor: **rafus** » czw lis 22, 2012 02:29

dobre masz ładowanie, powinno byc miedzy 13.5 a 14z groszami bez obciązenia, czyli bez wlaczonych świateł, ogrzewania itd. ładowanie powinno byc na stałym poziomie nie powinno skakac, mozna to zauwazyc w nocy mryganiem swiatel, wtedy regulator napiecia do wymiany.

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » pt lis 23, 2012 17:44

Jechałem dzisiaj i z ciekawości po drodze sprawdziłem ładowania tu 12 z groszami w sumie tak jakby nie było ( kontrolka nie świeciła) pojechałem jeszcze kilka km i wracając dziwnie nie chciał odpalić ni że słabo kręcił ale tak jakby łapał ale nie odpalał. W końcu zapalił ale momentami coś szczelało np. przy niskich obrotach ( przerywało). po dojechaniu do komu znów około 13,8 a przy alternatorze 14,2. Niewiem czy to napięcie nie powinno być równe ? Jak myślicie co stawiać jednak na regulator czy na alternator?

nowak44 · Post autor: **nowak44** » sob lis 24, 2012 08:16

Sprawdź napiencie paska klinowego czasem moze byc zbyt luźny i alternator będzie nie doładowywał
Sam miałem taka sytuacje

mariusz_k90 · Post autor: **mariusz_k90** » sob lis 24, 2012 13:04

koledzy mam nieco inny problem ale związany z ładowaniem.
po odpaleniu silnika nie zawsze gaśnie kontrolka od ładowania. silnik pracuje a ona nadal się świeci, zgaśnie dopiero jak przegazuję go chociaż do 1100rpm, wystarczy minimalnie nacisnąć gas. Wtedy ona gaśnie i alternator mocno obciąża silnik (słychać i czuć drgania na wolnych obrotach, że silnik jest obciążony).
Kiedy świeci się kontrolka zaraz po odpaleniu to np radio głupieje (włącza się i wyłącza 30 razy na sekunde?) Typowe objawy braku prądu.
Co jest winne? Regulator? Szczotki? W alternatorze słychać głośny szum jakby łożysko.

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » sob lis 24, 2012 16:07

pasek mam naciągnięty , czasem był luźniejszy i było ok.

rafus · Post autor: **rafus** » ndz lis 25, 2012 02:18

Dexter18, klemy masz wyczyszczone, moze masz problem z alternatorem albo regulator napiecia

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » pn lis 26, 2012 20:22

Klemy wyczyszczone, jutro kupuje regulator i zobaczymy co będzie sie działo.

remekmk2 · Post autor: **remekmk2** » pn lis 26, 2012 21:13

sprawdz czy cienki kabelek od altka(czarny) nie jest nigdzie strzelony

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » wt lis 27, 2012 22:40

Wymieniłem regulator i lipa. Zmieniło się tylko tyle ze kontrolka od ładowania świeci ale to ponoć już wcześniej zaczęła przed wymianą. Przeczytałem gdzieś że jeśli diody sa padnięte to koło pasowe się magnesuje. Sprawdziłem u mnie i właśnie się tak dzieje. Ile jest diod w alternatorze Valeo i gdzie ona są . Trzy diody na pewno widziałem ale czy nie ma więcej może ktoś to rozbierał dokładniej.

Post autor: **Paweł Marek** » wt lis 27, 2012 22:51

Dexter18, różnica napięć pomiędzy alternatorem a klemami może wynosić około 0,1 - 0,15 volta. U ciebie jest około 0,4 - to dużo. Może tak być przez chwilę w przypadku po odpaleniu gdy akumulator "wsysa" dużo prądu bo jest rozładowany.
Ale jeśli taka różnica napięć utrzymuje się też później na podładowanym akumulatorze to przyczyna bardzo prosta: złe zmasowanie alternatora, czyli odkręć go wyczyść powierzchnie styku jego mocowań z silnikiem i zakręć , sprawdź czy masz kabel masowy od silnika czy skrzyni do nadwozia - plecionka miedziana . I w końcu sprawdź gruby kabel idący od altka poprzez rozrusznik do aku. Na 99 procent to załatwi sprawę w tej sytuacji.

Dexter18 · Post autor: **Dexter18** » śr lis 28, 2012 09:59

tak tylko ze teraz to nie ma już wcale ładowania zarówno na akumulatorze jak i alternatorze. To niskie ładowanie było np. zaraz po odpaleniu auta a potem znikało. Albo jak wymieniłem regulator to było przez kilka minut i też znikło czyli to nie tak. Myśle ze musze chyba kupić alternator na autozłomie bo nie wiem czy jest sens te diody wymieniać tym bardziej ze nie wiem czy chodzi o te trzy czy jeszcze o jakieś inne.

Kto jest online