Forum.VWGolf.pl

Witam,
mam problem z tylną wycieraczką w moim mk4 98r. Otóż, gdy przekręcam zapłon to tylna wycieraczka sama się włącza i zatrzymuje się w różnych miejscach. Po wyjęciu przekaźnika nr 100 wycieraczka wycieraczka już się nie włącza. Co może być przyczyną tego że wycieraczka sama się rusza?

przerwane kable między autem a klapą ?? uszkodzona manetka ??

Nie chce otwierać nowego tematu, bo pytanie też dotyczy wycieraczek. Od początku jak mam golfa włączając spryskiwacz przedniej wycieraczki (przytrzymując go, aby popsikał trochę dłużej) uruchomi mi się również tylna(bez spryskiwacza). Czy to jest normalne czy jednak manetka do "czyszczenia" lub wymiany?

manetka

Ok, ale jest szansa na naprawę czy tylko wymiana wchodzi w grę?

rozbierz, wyczyść styki i zobacz czy będzie działać...szansa jest

Temat do zamknięcia to już było ?

To ja też się dołączam do tematu,bo tylny spryskiwaczy mi nie działa tzn nie daje płymu na szybę. Brak dźwięku pompki zero reakcji

jeżeli przód działa to winna manetka

Kable nie są przerwane, a manetka działa poprawnie, ponieważ przednie jak i tylne wycieraczki jak i spryskiwacz działają poprawnie gdy jest sam włączam. Dodam jeszcze że wycieraczka tak nie reagowała na przekręcenie zapłonu, gdy były ujemne temperatury, jednak teraz w + temperaturach zaraz po przekręceniu zapłonu wycieraczka zaczyna swój "taniec".

To może być wina przekaźnika czy raczej coś przy silniczku tylnej wycieraczki?

kLafsky, czy sprawdzałeś izolacje (czy cała niepopękana) w przelotkach miedzy klapa ,a buda ?

chodzi Ci o izolację kabli które idą od klapy do budy?

A czy przekaźnik nr 100 jest na pewno odpowiedzialny za pracę tylnej wycieraczki? Bo nie wiem czy wymienić przekaźnik czy sprawdzać coś innego.