Forum.VWGolf.pl

Witam. Posiadam Golfa 1.4 16V. Dzisiaj jadąc do pracy cos zlego zaczelo sie dziac. Nagle auto zaczelo szarpac, jakby przerywac. Gdy dodawalem gazu powyzej 2,5 tys. obrotow silnik jakby tracil moc i gasl, zapalila sie kontrolka EPC a po kilku chwilach dolączyl Check. Po jakiejs godzince odpalilem i kontrolki zgasly. Zrobilem krotka przejazdzke i bylo ok. Czytalem ze powodow moze byc wiele ale moze ktos poradzi od czego zacząc??? Prosze o pomoc

Od podpięcia auta pod komputer i odczytania błędów.

Tak tez zrobie, na sobote jestem umowiony na kompa.... Moze ktos to juz przerabial?

Powodów może być wiele. Świece, przebicie cewki, brudna przepustnica itd.
Spisz nr błędów i wrzuć po wizycie u mechanika.

Pkt.4 regulaminu

Swiece wymienialem jakies dwa miesiace temu. Brudna przepustnica? No moze, ale te szarpania i gasniecie silnika dzieje sie jak zlapie temperature, na zimnym raczej nie... Dzis na powrocie z pracy mialem znow to samo, po kilku kilometrach zaczal szrpac, EPC i Check sie zapalil i po jezdzie. Zjechalem, odpalilem. Po dodaniu gazu powyzej 3 tys. obrotow slychac pykniecie i silnik gasnie. Odczekalem 10 min. odpalilem kontrolki zgasly i niby ok. Po chwili znow szarpanie....... Auto juz u mechanika, bedzie probowal zdiagnozowac ale powiedzial ze to nie bedzie proste.....

Może być walnięty czujnik temp, który nagle przy np. 50 st podaje informację do kompa, że jest -40 st. Niech mechanior odczyta błędy z komputera.

Miałem podobny problem i u mnie okazał się uszkodzony czujnik wału korbowego. Jeśli będzie błąd czujnika G28 to na 100% czujnik do wymiany/

Dzieki rapmen93 za informacje, podpowiem mechaniorowi i zapytam o błędy jakie są w kompie. Może to ten czujnik.... mam nadzieje.

Nie wiem, czy będziesz miał powód do radości, jeśli się okaże, że to czujnik wału. U mnie okazało się, że pasuje tylko oryginalny z ASO, bo zamienniki mają już inną śrubkę, którą przykręca się czujnik (w zamiennikach jest ona większa bodajże rozmiar 6 a w ori rozmiar 5). Koszt oryginalnego czujnika to 400 zł. Dodatkowo jest on umiejscowiony w takim miejscu, że prawdopodobnie trzeba będzie zdjąć skrzynię biegów (przynajmniej u mnie tak robił i za robociznę wziął 350 zł). Więc wyniosło mnie to 750 zł .

No to mnie pocieszyles rapmen93...... czekam na diagnoze mechaniora

Ja tylko podałem swój przykład. Pozostaje mieć nadzieję, że u Ciebie problem leży w innym miejscu, choć objawy wskazują na ten przeklęty czujnik. Daj znać jak będziesz znał diagnozę.

powodów może być wiele...i bez kompa nie ma co specjalnie gdybać. Tzn gdybać można...ale po co ?

Racja, gdybanie nic tu nie da. Bede cos wiedzial to napisze. Pozdrawiam i dziekuje!