Forum.VWGolf.pl

Witam,

Mam pewien problem, mianowicie po włączeniu świateł świeci mi się non stop kontrolka od przeciwmgielnego. Kiedyś wymieniana była kostka prawego przedniego reflektora ale nie wiem czy to mogłoby być przyczyną? Może jakieś zwarcie etc? gdzie zacząć sprawdzanie...?

Z góry dziękuję za pomoc.

Przy okazji - nie działa ręczne kasowanie inspekcji serwisowej. Przyciski nie reagują, nie mogę również skasować tymczasowego przebiegu

Może coś więcej o aucie ? liczniku .... ? jakieś fotki ?

Baltazar pisze:po włączeniu świateł świeci mi się non stop kontrolka od przeciwmgielnego

a czy przypadkiem światło przeciwmgielne się nie żarzy ?
czy przypadkiem sytuacja nie zmienia się po naciśnięciu hamulca ?
Jeśli tak to brakuje masy na tylnej lampie...

Baltazar pisze:nie działa ręczne kasowanie inspekcji serwisowej. Przyciski nie reagują, nie mogę również skasować tymczasowego przebiegu

złamany ten dzyndzelek co go wciskasz, trzeba rozebrać licznik i obadać czy da się naprawić...jak nie to wymienić

weź by ktoś nacisnął stop a Ty sprawdź czy nie masz choinki z tyłu,brak dobrej masy ,prawdopodobnie dlatego świeci kontrolka przeciwmgłowych...

Bardzo dziękuję Wam Panowie za sugestie - dzisiaj wieczorkiem przećwiczę w garażu

oby to było to

co do przycisku - pewnie złamał go ten kolo z serwisu - pewnie nie wiedział jak to zrobić (serwis to dużo powiedziane chyba)...

no i faktycznie coś było nie tak... okazało się że żarówka od przecimgielnego jest uszkodzona... szkło oddzieliło się od metalowej obudowy i podstawa wyszła dopiero kombinerkami... wymieniłem żarówkę - kontrolka zgasła.. niestety znowu się dziś zapaliła więc jutro znowu będę w tym grzebał i czyścił styki - zobaczymy.. niestety przeciwmgielne się nie zapaliło po wymianie żarówki choć jak pisałem kontrolka zgasła... coś czytałem na forum że czasem coś ma to wspólnego z ciągnięciem prądu do haka.. a ten był wymieniany w warsztacie i może oni coś spierdaczyli..

Baltazar,

ciągnięciem prądu do haka.. a ten był wymieniany w warsztacie i może oni coś spierdaczyli..

w 99% tak właśnie jest jak ktoś nie ma pojęcia o tym co robi ... a po montażu nie sprawdza czy wszystko działa jak przed wjechaniem do ów speców ...

Baltazar pisze:coś czytałem na forum że czasem coś ma to wspólnego z ciągnięciem prądu do haka.. a ten był wymieniany w warsztacie i może oni coś spierdaczyli..

dobrze, że w ogóle podajesz info o posiadaniu haka - jakbyś nie przeczytał, to byś nie podał...czyli jak nie problem z masą w lampie to przyczyna w instalacji haka