Strona 1 z 1

Słaby prąd po przekręceniu kluczyka

: pt sty 15, 2016 02:52
autor: ramona24x
Witam. Dziś chcąc odpalić swojego golfa V 1.9TDI po przekręceniu kluczyka zauważyłem że kontrolki zaczęły słabo świecić, komputer pokładowy fiksować i podświetlenie zanikać. A przy próbie odpalenia usłyszałem tylko zgrzytanie. Czyli tak jakby brakowało prądu. Lecz gdy kluczyk jest w pozycji zerowej to światła, radio działa tak jak trzeba. Podłączyłem prostownik do akumulatora i zacząłem sprawdzać wszystkie bezpieczniki i przekaźniki. Odpiąłem nawet świece żarowe żeby był mniejszy pobór prądu, no i NIBY pomogło, bo samochód odpalił i licznik nie fiksował. Lecz na krótko, bo potem znowu działo się to samo, nawet pod podłączonym prostownikiem. Wymieniłem nawet akumulator na jakiś inny bo myślałem że to on może jakieś zwarcie robi, ale okazało się że na innym aku jest jeszcze gorzej, bo nawet gdy kluczyk był w pozycji zerowej to ledwo komputer się podświetlał, a gdy włączyłem światła to wszystko gasło. A gdy znowu podłączyłem prostownik to już światła świeciły normalnie. Co to może być? Ludzie proszę pomóżcie, bo ju pomysły mi się kończą :rozpacz:

PS. Dodam jeszcze że wywaliło mi błedy od poduszek, wspomagania kierownicy i ESP. :-(

Słaby prąd po przekręceniu kluczyka

: pt sty 15, 2016 10:10
autor: G0 Karcio
Skoro aku wymienione to moze teraz sprawdzic ladowanie na alternatorze i akumumulatorze, choc od tego trzeba bylo zaczac przed wymiana. Zawsze cos sprawdzone bedzie niz samo dumanie :-) . Aha... sprawdzic mase, klemy czy nie zasniedziale.

Słaby prąd po przekręceniu kluczyka

: sob sty 16, 2016 22:30
autor: ramona24x
Problem rozwiązany. Na nowym akumulatorze wszystko wróciło do normy. Po zmierzeniu miernikiem po odpaleniu ładowanie wynosiło 14,40. Dzięki za pomoc. Temat zamkniety ☺

Słaby prąd po przekręceniu kluczyka

: sob sty 16, 2016 23:04
autor: G0 Karcio
Napisz prosze jaka byla usterka.

Słaby prąd po przekręceniu kluczyka

: ndz sty 17, 2016 13:14
autor: ramona24x
Usterką był padnięty aku, ktory z pozoru wydawał się dobry i to przez niego takie zamieszanie. Natomiast drugi aku który wsadzilem na próbę (o którym wspomniałem w pierwszym poście) tez był padnięty, bo juz dwa lata stał w garażu nieużywany z mojego poprzedniego golfa IV. Dopiero nowy akumulator rozwiązał sprawę :-)