Problem przy odpalaniu
: wt lut 21, 2017 02:54
Witam,
Mam mk4 1.9 Tdi ALH 5D, no ale coś jest jednak nie tak.
Mechanicznie nie ma się co przyczepić ale z elektryką jest problem. Normalnie bym oddał do elektryka ale u mnie w okolicy najwyraźniej nie ma elektryków, a jak są to powiem szczerze boję się trochę oddawać ( mam już doświadczenie z mechanikami ). Wiec opisze problem:
Problem jest z odpalaniem na zimnym silniku. Zaczyna kręcić i po 2 obrotach odgłos jest jakby padł akumulator. Po podłączeniu prostownika odpala od strzała więc od razu pomyślałem, że wina akumulatora. Okazało się, że akumulator był sprawny ale pasek, napinacz i rolka alternatora mogła szwankować. I znowu skucha bo na odpalonym ładuje i po zgaszeniu odapa a na zimnym silniku nie i elektryka wariuje. Raz rozrusznik kręci raz nie, przy odpalaniu zeruje się licznik i zegar a centralka wariuje ( nie mówiąc już, że zamknięcie całego auta z klucza na raz graniczy z cudem ). Wychodzi na to, że gdzieś gubi prąd i po dłuższym staniu samochodu bez źródła prądu się nie da odpalić a wyprawy autem z prostownikiem, kablem i duszą na ramieniu że może nie odpalić są "lekko" uciążliwe.
Może to być jedna rzecz a może kilka na raz, w każdym razie ciężko mi określić problem więc tutaj prośba do forumowiczów nie "jak naprawić" a jak zacząć diagnozę.
Od czego zacząć? Gdzie szukać i jak problemu? A może ktoś miał podobnie i może się podzielić wiadomościami.
Mam większość narzędzi, elektrykiem nie jestem ale wychodzę z założenia, że jak ktoś się tego nauczył to i ja się tego nauczę.
Pozdrawiam!
Mam mk4 1.9 Tdi ALH 5D, no ale coś jest jednak nie tak.
Mechanicznie nie ma się co przyczepić ale z elektryką jest problem. Normalnie bym oddał do elektryka ale u mnie w okolicy najwyraźniej nie ma elektryków, a jak są to powiem szczerze boję się trochę oddawać ( mam już doświadczenie z mechanikami ). Wiec opisze problem:
Problem jest z odpalaniem na zimnym silniku. Zaczyna kręcić i po 2 obrotach odgłos jest jakby padł akumulator. Po podłączeniu prostownika odpala od strzała więc od razu pomyślałem, że wina akumulatora. Okazało się, że akumulator był sprawny ale pasek, napinacz i rolka alternatora mogła szwankować. I znowu skucha bo na odpalonym ładuje i po zgaszeniu odapa a na zimnym silniku nie i elektryka wariuje. Raz rozrusznik kręci raz nie, przy odpalaniu zeruje się licznik i zegar a centralka wariuje ( nie mówiąc już, że zamknięcie całego auta z klucza na raz graniczy z cudem ). Wychodzi na to, że gdzieś gubi prąd i po dłuższym staniu samochodu bez źródła prądu się nie da odpalić a wyprawy autem z prostownikiem, kablem i duszą na ramieniu że może nie odpalić są "lekko" uciążliwe.
Może to być jedna rzecz a może kilka na raz, w każdym razie ciężko mi określić problem więc tutaj prośba do forumowiczów nie "jak naprawić" a jak zacząć diagnozę.
Od czego zacząć? Gdzie szukać i jak problemu? A może ktoś miał podobnie i może się podzielić wiadomościami.
Mam większość narzędzi, elektrykiem nie jestem ale wychodzę z założenia, że jak ktoś się tego nauczył to i ja się tego nauczę.
Pozdrawiam!