problem z lampami tylnymi po modzie
: sob lip 22, 2017 19:42
Witam.
Posiadam jakiś czas lampy < http://www.tuning1.com/galeria/7059_m2.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; > jako że trochę nie łączyło coś i nie świeciły wszystkie diody to postanowiłem pomodzić. I pomodziłem - po wyrzuceniu tych układów z lamp ( kto zna lampy zna te układy ) i zrobieniu tego na krótko na sposób jaki chciałem pojawiły się problemy. Po pierwsze miga kontrolka świec żarowych czyli jakby czujnik stopu problem a także po włączeniu zapłonu rzażą się skrajne diody trzeciego światła stopu. nawet jeśli wyłączona pozycha i stop. czy da się to jakoś ogarnąć czy to właśnie by uniknąć tych problemów były te z pozoru niepotrzebne układy? na światłach trzeciego stopu pojawia się jakiś prąd zwrotny czy jak?
MAŁE SPROSTOWANIE.
Wykonałem kilka prób.
Odpięte obie lampy jarzą się skrajne na trzecim stopie, dodatkowo miga kontrolka świec czyli sytuacja bez zmian ale na to wychodzi, że lampy nie mają nic wspólnego z tym zamieszaniem. Odpięty czujnik hamulca też nie wnosi nic i nie zmienia się stan rzeczy. Odpięta trzecia lampa stopu jarzenie przenosi się na stop lewy i prawy. dodatkowe odpięcie lewej lampy to prawy stop mocniej się świeci i odwrotnie przy odpięciu prawej sam lewy. oczywiście wszystko przy położeniu kluczyka na zapłon. Powrót na zero bez wyciągniecia kluczyka ( czyli np radio dalej gra póki nie wyjmę ze stacyjki ) problemu nie ma. Dodam, że próbowałem wypiąć kostki instalacji przyczepki i je ominąć też niczego nie zmieniało. Przypominam golf w wersji variant. Za wszelkie sugestie z góry dzięki, bo ja sam jestem antyelektryczny
Posiadam jakiś czas lampy < http://www.tuning1.com/galeria/7059_m2.jpg" onclick="window.open(this.href);return false; > jako że trochę nie łączyło coś i nie świeciły wszystkie diody to postanowiłem pomodzić. I pomodziłem - po wyrzuceniu tych układów z lamp ( kto zna lampy zna te układy ) i zrobieniu tego na krótko na sposób jaki chciałem pojawiły się problemy. Po pierwsze miga kontrolka świec żarowych czyli jakby czujnik stopu problem a także po włączeniu zapłonu rzażą się skrajne diody trzeciego światła stopu. nawet jeśli wyłączona pozycha i stop. czy da się to jakoś ogarnąć czy to właśnie by uniknąć tych problemów były te z pozoru niepotrzebne układy? na światłach trzeciego stopu pojawia się jakiś prąd zwrotny czy jak?
MAŁE SPROSTOWANIE.
Wykonałem kilka prób.
Odpięte obie lampy jarzą się skrajne na trzecim stopie, dodatkowo miga kontrolka świec czyli sytuacja bez zmian ale na to wychodzi, że lampy nie mają nic wspólnego z tym zamieszaniem. Odpięty czujnik hamulca też nie wnosi nic i nie zmienia się stan rzeczy. Odpięta trzecia lampa stopu jarzenie przenosi się na stop lewy i prawy. dodatkowe odpięcie lewej lampy to prawy stop mocniej się świeci i odwrotnie przy odpięciu prawej sam lewy. oczywiście wszystko przy położeniu kluczyka na zapłon. Powrót na zero bez wyciągniecia kluczyka ( czyli np radio dalej gra póki nie wyjmę ze stacyjki ) problemu nie ma. Dodam, że próbowałem wypiąć kostki instalacji przyczepki i je ominąć też niczego nie zmieniało. Przypominam golf w wersji variant. Za wszelkie sugestie z góry dzięki, bo ja sam jestem antyelektryczny