maksymalne obroty co mu jest?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
maksymalne obroty co mu jest?
Witam serdecznie!
Jestem nowa na forum i licze na pomoc.
Mam golfa IV 1.9, przez jakis czas mialam padnieta turbine, padlina ale dalo rade jakos jechac. Dzis tata ja naprawil i wzial samochód na probna jazde.
Podczas jazdy samochód juz krecil dobrze, nie zamulal i nagle po dodaniu gazu auto wskoczylo na najwyzsze obroty, tata chcial go zgasic kluczykiem ale w ogole nie reagowal. Teraz za to w ogole nie chce odpalic. Przy wlaczaniu rozrusznika jest takie martwe "klik" i nic wiecej. Wyjmowalismy rozrusznik ale z nim jest wszystko okej. Czy ktos wie co jest nie tak?
Z gory dziekuje i licze na wyrozumialosc w moim opisie
Jestem nowa na forum i licze na pomoc.
Mam golfa IV 1.9, przez jakis czas mialam padnieta turbine, padlina ale dalo rade jakos jechac. Dzis tata ja naprawil i wzial samochód na probna jazde.
Podczas jazdy samochód juz krecil dobrze, nie zamulal i nagle po dodaniu gazu auto wskoczylo na najwyzsze obroty, tata chcial go zgasic kluczykiem ale w ogole nie reagowal. Teraz za to w ogole nie chce odpalic. Przy wlaczaniu rozrusznika jest takie martwe "klik" i nic wiecej. Wyjmowalismy rozrusznik ale z nim jest wszystko okej. Czy ktos wie co jest nie tak?
Z gory dziekuje i licze na wyrozumialosc w moim opisie
Re: maksymalne obroty co mu jest?
Kolego to raczej nie będzie problem z rozrusznikiem tylko silnik umarł. Z Twojego opisu wynika, że silnik się rozbiegł. Jak poszedł na te maksymalne obroty to pewnie też strasznie dymił ? Spróbuj założyć klucz na koło pasowe wału i zobacz czy będziesz wstanie przekręcić wałem.
maksymalne obroty co mu jest?
koleżanko o dymie tata nic nie wspominał, jednak cały czas jakiś delikatny dymek się unosi. To koło pasowe wału jest tam gdzie rozrząd czy bardziej z prawej strony? Bo google coś mi nie bardzo pomaga. Jak to bardziej po prawej to to się rusza delikatnie, tak o jeden ząbek
maksymalne obroty co mu jest?
Ale tak czytam sobie o rozbiegnięciu silnika na forum i ludzie widzę że dokładnie opisują to co ja, także dzięki brachu za odpowiedź, pomogłeś mi i teraz byle dało radę coś z nim zrobić!
Re: maksymalne obroty co mu jest?
No objawy masz typowego rozbiegnięcia się silnika. Sprawdzałeś może poziom oleju w silniku ?
Re: maksymalne obroty co mu jest?
Więc to dziwne, nic nie ubyło oleju ? Auto zgasło samo po tym jak weszło na maksymalne obroty ? Jak długo tak chodziło ?
maksymalne obroty co mu jest?
W ogóle nie chciało zgasnąć nawet jak tata zgasił go kluczykiem. Dopiero wrzucił na wysoki bieg i po jakimś czasie zgasł. Mówi że na max obrotach nie dłużej niż 10s. Jak zgasł tak już nie chce w ogóle odpalić. Ale wydaje mi się, że to przez tą nową turbinę. Długo jeździł zamulony i teraz jak dostał kopa to dużo oleju wskoczyło. Poziomu nie pamiętam, możliwe że spadł ale mieści się między min-max. Czytałam, że innym radzili wykręcić świece i opróżnić tłoki z oleju. Dobrze mowie?
Re: maksymalne obroty co mu jest?
Samo opróżnienie może już niewiele pomóc ale będziesz wiedziała czy poszedł olej na tłoki. Jeśli poszło na maksymalne obroty to korbowody mogło pokrzywić i to już robi się grubsza robota przy silniku.
maksymalne obroty co mu jest?
No to nieciekawie, myślałam, że obędzie się bez poważniejszych uszkodzeń ;/ To w takim razie jeszcze jedno pytanko skoro mi już raz pomogłeś - jak jeżdżę po mieście w godzinach szczytu i stoję w korkach, wygląda to tak, że ciągle jedynka/dwójka, sprzęgło i hamulec. I w takich sytuacjach samochód dziwnie mi wyje... Coś jakby taki pisk nie pisk. Co to może być?
Re: maksymalne obroty co mu jest?
Ciężko stwierdzić, ale piszczy przy ruszaniu, hamowaniu czy cały czas. Skąd dobiega ten pisk ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości