Forum.VWGolf.pl

Od pewnego czasu mam problem jak kręce kierownicą o słychać jakieś trzeszczenie z układu kierowniczego.

Wydaje mi się również że układ chodzi nieco ciężej.

Sprawdź poziom płynu wspomagania w zbiorniczku wyrównawczym, może pompa "wyje" bo płynu jest za mało.

Przed chwilą sprawdziłem.

Nie wiem jak się to stało ale mam ponad max na bagnecie, ale nie sądzę żeby to była tego wina.

Kręciłem też kierownicą, żeby sprawdzić czy się pieni. Nie pieni się.

Gdzie dalej szukać przyczyny?

aDudzio pisze:Gdzie dalej szukać przyczyny?

Może to być napinacz paska wielorowkowego.

trzeszczy tylko przy malej predkosci lub na postoju? jesli tak to sprawdz lozysko w poduszce "makpersona"

Tak trzeszczy przy małej prędkości oraz na postoju.

Łożysko oraz poduszka niedawno wymieniane.

Dodam jeszcze że coś mi się dzieje z alternatorem nie wiem czy to ma coś wspólnego ale dochodzą od niego dziwne dźwięki pod większym obciążeniem.

aDudzio pisze:Tak trzeszczy przy małej prędkości oraz na postoju.

u mnie nowe wytrzymalo zaledwie 1000km jazdy po Wroclawiu na gozowo-olejowych kayabach :-/

ale u mnie to na 100 % nie to bo jak ja postoju lekko skręce i trzymam tak ze jest opór to słychać te chropotanie a jak puszcze to nie ma.

no to sprawdz pompe wspomagania

W najgorszym przypadku pompa wspomagania albo tak jak mowie.. napinacz paska wielorowkowego, lub rolka na alternatorze! Obciązenia robią swoje, a elementy sie zuzywają. Miałem dosłownie ten sam problem.. np. kiedy parkowałem i skręciłem maxymalnie kierownicą to strasznie trzeszczało... co sie okazało napinacz paska nadawał sie tylko do wymiany

Podnieś maskę, niech jedna osoba siedzi w budzie, skręci na maxa kierownicą i trzyma, a Ty badaj skąd dochodzi te trzeszczenie. Na bank zauważysz jak sie pasek zachowuje, czy czasem nie wchodzi w drgania!!