Forum.VWGolf.pl

Witam, kupiłem ok. 2 tygodnie temu Golfa IV (1.9 TDI w automacie) i zaobserwowałem że płyn chłodzący ubywa w straszliwym tempie, więc sprawdziłem jaki płyn był wlany i dolałem taki sam (różowy - borygo), płynu ubywa ok. litr na 100 KM. Wycieku rankiem pod samochodem nie ma. Dla próby nagrzałem samochód i otworzyłem maske, faktycznie parował płyn(tak przypuszczam) prócz tego zauważyłem lekkie pękniecie w korku


Dodam że temperatura na wskaźniku nie przekracza 90 stopni...

Może jest ktoś kto miał podobną sytuacje lub wie mniejwięcej o co chodzi?

Jeśli płyn ubywa w takim tempie, a nie widzisz mokrych plam po silnikiem to przyczyną może być nie szczelność w głowicy. A czy nie zauważyłeś czegoś pod korkiem oleju? Jakiejś piany? Pęknięty korek zbiornika wyrównawczego na pewno też trzeba będzie zmienić.

wymień ten korek,to napewno...

Hmm, żadnych plan nie zauważyłem, pojadę zaraz po nowy korek i zobaczę jutro/pojutrze czy problem nadal występuje jeżeli tak to obawiam się że trzeba bedzie mechanika odwiedzić, ale jestem dobrej myśli. Jak coś to się odezwę

Mam podobny problem tylko że mi ubywa płynu ok 1l ale na 1000-1500km gdy wymieniałem teraz płyn na zimowy to w warsztacie powiedzieli mi że dlatego mi ubywa bo chłodnica od spodu po obu końcach na krawędzi jest zardzewiała i lekko dziurawa więc to jest powód ubytku płynu, teraz mam pytanie do was jaką chłodnicę mam kupić podwójną czy zwykłą?? Dodam że posiadam klimatronic.

Kingsais, taką samą jak masz obecnie

Witam u mnie tez ubywa plynu i za cholere nie moge wyczaic miejsca w ktorym ucieka od spodu silnika na laczeniu skrzyni z silnikiem jest mokro od tego plynu wjechalem na kanal i kumpel gazowal i zaczelo kapac w tym miejscu tak jak by gdzies z gory ale tylko w temperaturze tak od 40 do 70 pozniej problem znika to by tlumaczylo brak plam pod samochodem wszystkie laczenia wezy sa ok moze ktos wymienial termostat i slabo docisnal i moze tamtedy mi ucieka nie mam pojecia

Moze nie włączają sie wentylatory miałem tak wystarczyło wymienić czujnik temperatury i było okay a płyn ubywał ze zbiorniczka i musisz nalać idealnie płynu nie za duzo nie za mało

w moim przypadku problemem okazała się lekko pęknięta uszczelka ogólny koszt wymiany - naprawy wyniósł mnie 60zł, uff! obawiałem się że to coś poważniejszego

a cóz to za uszczelka była od czego?