Forum.VWGolf.pl

Panowie mam problem ze sprzęgłem w golfie. Załozyłem nową tarcze do sprzęgła założyłem wszystko i wadzilem skrzenie
okazało sie że jak wciskam pedał to zostaje on na dole a sprzegło sie nie rozłącza potem ponowilem próbe ale sama dźwignią co jest na skrzyni lecz dalej nie reaguje na sprzęgło
Ktoś ma jakiś pomysł co to może być?

jakiego typu masz sprzęgło
czy takie

jesli nr 1 prawdopodobnie wypadł pierścień mocujący talerzyk juz to kiedyś przerabiałem niestety czeka cie chyba ściąganie skrzyni ;p

to co na 1
pierścien talerzyka tego co jest za tarczą pod sprężyna? skrzynia juz i tak wydarta na ziemie tylko nie wiem do czego sie zabrac

i jeśli chodzi o ten pierscien co trzyma ten talerzyk to jest na miejscu
a jeszcze takie pytanie ile cm powinno wychodzić ze skrzyni z wałka ten pręt?

a ile wychodzi i łatwo wychodzi? talezyk nie założony odwrotnie dziwne bo bylo ok zmieniłeś tarcze i pupa

wychodzi jakies 3-4cm talerzyk tak jak był i własnie tez mnie to dziwi bo założyłem nowa tarcze i niema

A przypadkiem tarcza nie ma za długiej tulejki ?

kurde zabij mnie ale na 100% nie jestem pewien na 1 rzut oka optycznie to samo ale jutro aż zmierzę.
A co sądzicie żeby w tym talerzyku co jest an docisku tam na środku jest ten taki jakby nit i on mi sie rusza jakis 1mm zeby go przyspawać zeby sie nic nie ruszał?

mierzyłem tulejke i na nwoej tarczy jest troche krótsza niż na starej

Jakieś obtarcia metaliczne czy coś jest ?

właśnie że niema nic tarcze tak jakby deliaktnie przytarło
jutro spróbuje jeszcze raz zalozyć i juz na sile ciagnac za wajchę na skrzyni a jak to nic nie da to ja już nie wiem i nie wiem czy nie kupie nowego docisku

wszystko wkoncu ogarniete ktoś jakiś kretyn założył inna linke nie od tego auta nie wiem jak to zrobił i jak to działało ale było
załozylem taką jaka ma byc i jest git