Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Witam serdecznie forumowiczow. Mam nietypowy problem z moim golfem 3 gti 2.0 115km AGG. Problem dotyczy szarpania autem przy 3 tys obrotow. Objaw ten na benzynie jest bardzo nasilony do tego stopnia ze nie da sie jechac z ciagla predkoscia przy tych 3tys, na gazie jest troszke lepiej. Auto przy przyspieszaniu na kazdym biegu zachowuje sie jakby mialo odciencie przy tych 3tys obrotow. Do 3tys idzie od 3 do 3.2 muli,po 3.2 leci juz normalnie. Na LPG moge go rozpedzic do np 160jm/h a na benzynie nie chce jechac wiecej niz 120km/h.
Moze ktos mial cos podobnego i wie gdzie moge szukac problemu?
Z gory dziekuje za pomoc
Moze ktos mial cos podobnego i wie gdzie moge szukac problemu?
Z gory dziekuje za pomoc
- Mavrick
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2064
- Rejestracja: pn lis 19, 2007 22:46
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Zobacz w jakim stanie jest filtr powietrza byc moze brakuje mu gdzies powietrza ewentualnie lapie gdzies lewe powietrze i tez beda takie numery. Warto moze by jeszcze wymienic filtr paliwa.
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Sprawdził bym powietrze miałem podobnie gdy było lekkie rozszczelnienie za przepławką na gazie ok a na benzynie brak mocy.
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Bylem na Vagu u mechanika. I po podpieciu wyskoczyl blad sondy lambda przed katalizatorem. Tylko ciekawe czy to moze miec cos wspolnego z tym
Wymienie to dam znac
Wymienie to dam znac
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Przy gazie zawsze będzie błąd sondy ma to samo sporadyczny błąd sondy nie pamiętam nr błędu , ma vaga i nawet wymieniłem na nową sondę i błąd wraca.
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Jest nowa poszlaka. Dzisiaj z innej beczki wymienilem sobie waz od odmy ktory nawiasem mowiac byl w srodku bardzo zasyfiony. Wymienilem bo byl pekniety i sklejony.
Po czym musialem autkiem sie przejechac i tu odziwo szarpanie znacznie sie zmniejszylo... na benzynie idzie jak przecinak i od czasu do czasu szarpnie ale mozna juz normalnie jezdzic i uttzymac stala predkosc rzedu 100km/h kiedys przy tej stalej predkosci jechal jak kangur.
Czy ktos to ogarnia bo ja juz zglupialem...
Po czym musialem autkiem sie przejechac i tu odziwo szarpanie znacznie sie zmniejszylo... na benzynie idzie jak przecinak i od czasu do czasu szarpnie ale mozna juz normalnie jezdzic i uttzymac stala predkosc rzedu 100km/h kiedys przy tej stalej predkosci jechal jak kangur.
Czy ktos to ogarnia bo ja juz zglupialem...
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Ja bym jeszcze przeczyścił przepustnice aby płynie chodziła i nie było nagaru.
-
- Użytkownik
- Posty: 263
- Rejestracja: wt mar 22, 2016 21:44
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: MK2 1.8 GTI
- Silnik: PF
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Mialem identycznie tyle ze w mk2. Po kombinacjach z czym się tylko dało zmieniłem sterownik i problem znikł.
Najlepiej było by podmienić jak masz taka opcje.
Najlepiej było by podmienić jak masz taka opcje.
Re: Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Ogolnie rzecz biorąc ta poprawka odmy to byl przypadek.
Auto pozniej jak szarpalo tak szarpalo. Pojechalem do mechaniora wymienil mi sonde na nowa orginalna.
Po wymianie sondy autko nabralo powera:) jest mocniejsze i skowyrniejsze. Błąd sandy wykasowany i juz sie nie pojawil
Aleee szarpanie nadal wystepuje. Raz mocniej raz slabiej raz wcale a raz znaczaco. Przewody cewka sprawdzone, lewego powiwtrza nie zalapuje... na wolnych obrotach chodzi oki i rowno.
Auto pozniej jak szarpalo tak szarpalo. Pojechalem do mechaniora wymienil mi sonde na nowa orginalna.
Po wymianie sondy autko nabralo powera:) jest mocniejsze i skowyrniejsze. Błąd sandy wykasowany i juz sie nie pojawil
Aleee szarpanie nadal wystepuje. Raz mocniej raz slabiej raz wcale a raz znaczaco. Przewody cewka sprawdzone, lewego powiwtrza nie zalapuje... na wolnych obrotach chodzi oki i rowno.
Szarpanie w okreslonym zakresie obrotow.
Sprawa rozwiazana przyczyna problemu po wielu diagnozach jest przeplywomierz.
Po odpieciu przeplywomierza auto jezdzi WZOROWO zadnego dlawienia szarpania itp
Narazie go wypiolem bo do oracy nim jezdzic musze.
I teraz pytanie czy jak pojezdze troche bez tego przeplywomierza to cos sie stanie poza ciut wiekszym spalaniem ?
Po odpieciu przeplywomierza auto jezdzi WZOROWO zadnego dlawienia szarpania itp
Narazie go wypiolem bo do oracy nim jezdzic musze.
I teraz pytanie czy jak pojezdze troche bez tego przeplywomierza to cos sie stanie poza ciut wiekszym spalaniem ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości