Lupo straszy... dziwne dzwięki
: pn mar 27, 2017 11:57
Witam.
Od dłuższego już czasu mam wrażenie, że Lupo mojej żony żyje swoim życiem, by nie powiedzieć, że straszy.
Kilkunastokrotnie już zdarzyło się, że podczas jazdy (nieważne z jaką prędkością) wydaje dziwny, głośny dźwięk. Dźwięk ten to jakby syrena policyjna, trwający 1-2 sekundy, takie krótkie zawycie. Co ciekawe słyszalny jest z lewej strony pojazdu, zupełnie z boku, na zewnątrz. Na początku miałem wrażenie, że może gdzieś na drugim pasie minął mnie pojazd jadący na sygnale. Ale nikogo tam nie było. Jadąc w nocy, można się wystraszyć.
Szczerze powiedziawszy totalnie zgłupiałem. Rozumiem, że auto może stukać, pukać, wydawać różne dźwięki, ale z czymś takim się nie spotkałem. Dodam, że auto mam jakieś pół roku i nie znam jego historii.
Nie sądzę, żeby ktoś miał do czynienia z czymś takim, ale może ktoś z Was ma pomysł, co to za dźwięk i skąd może dochodzić?
Od dłuższego już czasu mam wrażenie, że Lupo mojej żony żyje swoim życiem, by nie powiedzieć, że straszy.
Kilkunastokrotnie już zdarzyło się, że podczas jazdy (nieważne z jaką prędkością) wydaje dziwny, głośny dźwięk. Dźwięk ten to jakby syrena policyjna, trwający 1-2 sekundy, takie krótkie zawycie. Co ciekawe słyszalny jest z lewej strony pojazdu, zupełnie z boku, na zewnątrz. Na początku miałem wrażenie, że może gdzieś na drugim pasie minął mnie pojazd jadący na sygnale. Ale nikogo tam nie było. Jadąc w nocy, można się wystraszyć.
Szczerze powiedziawszy totalnie zgłupiałem. Rozumiem, że auto może stukać, pukać, wydawać różne dźwięki, ale z czymś takim się nie spotkałem. Dodam, że auto mam jakieś pół roku i nie znam jego historii.
Nie sądzę, żeby ktoś miał do czynienia z czymś takim, ale może ktoś z Was ma pomysł, co to za dźwięk i skąd może dochodzić?