Forum.VWGolf.pl

Witam
Mam mały problem, mianowicie ostatnio wymieniałem tuleje wahaczy w swoim GTI z przodu. Kupiłem nowe Lemforder. Poskładałem wszystko do kupy, pojechałem na geometrię, wszystko ładnie, pięknie ale po przejechaniu ok 200km podczas hamowania z małej prędkości lub podczas ruszania słychać pojedyncze stuki przy nogach kierowcy i pasażera, tak jakby tuleja przesuwała się w sankach. Pojechałem na kanał dołożyłem jeszcze tulejki ustalające z MK2 (wg ETKI w mk3 tego nie powinno być) wszystko od nowa poskręcałem takim momentem jaki powinien być i przez jakieś 50km było ok a potem znowu zaczęło stukać. Ma ktoś jakieś pomysły co to może być?? Dociskałem wszystko jak auto stało już na kołach, więc raczej nie zepsułem nowych tulei. Auto prowadzi się jak po sznurku, nic nie ściąga jedzie prosto. Wymieniałem przy okazji końcówki drążków i górne mocowanie amortyzatora z łożyskiem oraz osłonę przegubu zewnętrznego lewego ale to raczej nie ma nic do tego. Pomóżcie bo już mnie to zaczyna denerwować.

taki pojedynczy stuk przy ruszaniu czy hamowaniu kojarzy mi sie z poduchami silnika/skrzyni - sprawdzałeś?

Nie sprawdzałem, ale wątpię żeby to były poduszki, one inaczej stukają u mnie jest jakby chrobotnięcie, a poza tym przed wymianą tulei było dobrze. Można coś tam źle poskładać żeby tak stukało??

u mnie jest podobnie i powiedzieli mi ze to luz na przekladni z prawej strony. jest tam tuleja ktora sie wyrabia i poprostu trzeba ja wymienic a z tego co wiem ciezko ja dostac w sklepie.no i przy wymianie trzeba wyjac cala przekladnie.

wejdz pod auto i poruszaj drazkiem, jesli zacznie stukac pod nogami to znaczy ze masz podobny problem do mojego. pozdr

dzisiaj sprawdzałem na kanale i u mnie nie ma tego luzu, dokręciłem wszystko jeszcze raz na kanale i póki co nie stuka, miejmy nadzieję, że już nie będzie

temat chyba do zamknięcia bo póki co jeżdżę i nie stuka... pomogło porządne dokręcenie wszystkiego jeszcze raz konkretnym kluczem z rurką