Forum.VWGolf.pl

Witam, mam VW Bora 1.9 TDI. Dziś zauważyłam, że coś kapie spod samochodu w okolicy pasażera tuż koło jego nóg. Żadna kontrolka nie zaświciła mi się. Sprawdziłam co to kapie i wydaje mi się, że jest to woda. Jest bezwonna, bezbarwna. Nie jest to olej ani ropa. Rano jak wyjeżdżałam była temp. niby na plusie, ale samochód był oszroniony. Włączyłam rano klimę. Oczywiście zauważyłam ten wyciek jak dojechałam, na asfalcie była nieduża kałuża, która szybko wyschła jak tylko słońce zaświciło. Nie było śladu. Jak wracałam to sprawdziłam czy kapie, było ok, więc znów włączyłam klimę. Kontrolki nie sygnalizowały o problemie, jak dojechałam, patrzę znów kapie. Sytuacja powtórzyła się. Sprawdziłam płyn w chłodnicy i płyn do spryskiwaczy poziom jak zawsze. Nie bardzo wiem co to może być i to mnie martwi, bardzo proszę o pomoc.

najprawdopodobniej ze skraplacza klimy woda ścieka , to norma co zamrożone musi się odmrozić i ściec na ziemię

majster heniek pisze:najprawdopodobniej ze skraplacza klimy woda ścieka , to norma co zamrożone musi się odmrozić i ściec na ziemię

No i dodajmy że w lecie jak będziesz używać klimy - w tym miejscu zawsze będzie woda - skraplacz wszystko OK