Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Witam,
Szukałem podobnego tematu w którym byłby opisany dokładnie taki sam przypadek jak mój, ale niestety nie znalazłem, dlatego też proszę o poradę.
Do wczoraj wszystko było ok, pojechałem na stacje benzynową sprawdzić ciśnienie opon, mam koła 14" zimówki. Z przodu było 2.0 z tyłu 1.9. Według naklejki na wlewie powinno być przód 2.3 tył 2.1. Dopompowałem do tych wartości... Po wyjechaniu ze stacji odczułem że na zakrętach tył jakby reaguje z opóźnieniem, nawet jak się jedzie na wprost i lekko się skręci - tzn jeżeli skręcę np lekko w lewo to po chwili tył zareaguje i żeby jechać dalej prosto to muszę skontrować kierownicą lekko w prawo. Nigdy przedtem nie miałem takich problemów, przed dopompowaniem jechałem dłuższy odcinek i czegoś takiego nie odczuwałem, w nic nie uderzyłem. Tuleje tylnej belki były wymieniane 2 miesiące temu. Jest tylko jedno "ale" po dopompowaniu na zakręcie zaciągnąłem ręczny - zarzuciło tył (na śniegu, w nic nie uderzyłem), jechałem po woli, kilka km/h było to jeszcze w obrębie stacji. Mogło to mieć na to wpływ? tzn. aż taki żeby się coś uszkodziło... mam kanał, na co zwrócić uwagę. (Dotyczy to Golf III)
Dodam jeszcze że dosyć podobne objawy miałem w drugim samochodzie, Golf IV, też tył zachowywał się podobnie - jak się okazało było za niskie ciśnienie w tylnych kołach (widoczne gołym okiem), po dopompowaniu jest ok. Pomyślałem że może w Golfie III też mam za niskie,ale skoro przed dopompowaniem było 1.9 i było ok to chyba nie...
Szukałem podobnego tematu w którym byłby opisany dokładnie taki sam przypadek jak mój, ale niestety nie znalazłem, dlatego też proszę o poradę.
Do wczoraj wszystko było ok, pojechałem na stacje benzynową sprawdzić ciśnienie opon, mam koła 14" zimówki. Z przodu było 2.0 z tyłu 1.9. Według naklejki na wlewie powinno być przód 2.3 tył 2.1. Dopompowałem do tych wartości... Po wyjechaniu ze stacji odczułem że na zakrętach tył jakby reaguje z opóźnieniem, nawet jak się jedzie na wprost i lekko się skręci - tzn jeżeli skręcę np lekko w lewo to po chwili tył zareaguje i żeby jechać dalej prosto to muszę skontrować kierownicą lekko w prawo. Nigdy przedtem nie miałem takich problemów, przed dopompowaniem jechałem dłuższy odcinek i czegoś takiego nie odczuwałem, w nic nie uderzyłem. Tuleje tylnej belki były wymieniane 2 miesiące temu. Jest tylko jedno "ale" po dopompowaniu na zakręcie zaciągnąłem ręczny - zarzuciło tył (na śniegu, w nic nie uderzyłem), jechałem po woli, kilka km/h było to jeszcze w obrębie stacji. Mogło to mieć na to wpływ? tzn. aż taki żeby się coś uszkodziło... mam kanał, na co zwrócić uwagę. (Dotyczy to Golf III)
Dodam jeszcze że dosyć podobne objawy miałem w drugim samochodzie, Golf IV, też tył zachowywał się podobnie - jak się okazało było za niskie ciśnienie w tylnych kołach (widoczne gołym okiem), po dopompowaniu jest ok. Pomyślałem że może w Golfie III też mam za niskie,ale skoro przed dopompowaniem było 1.9 i było ok to chyba nie...
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Sprawdź jeszcze raz ciśnienie i czy niema luzu na łożysko z tyłu w kołach lub czy oba koła lekko sie kręcą.
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Właśnie wróciłem z garażu, wcześniej byłem po raz drugi dopompować opony, nie pomogło, ale problem już chyba rozwiązany, oby dwa tylne koła latają...tzn mają luz na łożyskach. Za chwile się za to zabieram, napisze jeszcze później czy pomogło, ale raczej nie mam wątpliwości że pomoże. Dzięki karol83 za zainteresowanie, potwierdziłeś moje spostrzeżenie. Jak skończę dostaniesz punkt
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Zlikwidowałem luz - dokręciłem dosyć mocno, tzn. na tyle żeby luzu nie było i żeby koła się swobodnie kręciły. I sprawa wygląda tak że jak wyjechałem na drogę to żadnej poprawy nie odczułem niestety... Nawet jak się jedzie na wprost to odnoszę wrażenie że tył tak jak by delikatnie pływa. Po powrocie do domu okazało się że znowu jest delikatny luz na tylnych kołach, wyczuwalny jak samochód stoi na kołach oraz po jego podniesieniu, ale wydaje mi się że jest mniejszy niż wcześniej. I teraz pytanie, czy jest dopuszczalny minimalny luz czy nie powinno być go wcale i czy może on mieć aż tak duży wpływ? Nie wiem czy dokręcać jeszcze mocniej.
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
dokręć z zamocowanymi kołami masz wtedy większa dźwignie, ale by sie kręciły bez oporu.
T w takim razie wygląda mi na amorki, lub poduszki amorków.
T w takim razie wygląda mi na amorki, lub poduszki amorków.
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Ok dokręce i zobacze. A co do amorków to na trzepaki jechać? Byłem na przeglądzie w październiku, powiedzieli mi że amorki mam w stanie idealnym..., może coś się zmieniło..
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
No ok, jutro skocze na trzepaki je sprawdzić. Dzięki karol83, wojtas46 za zainteresowanie tematem.
A co do luzu jeszcze, to z tego co wiem to powinien niewielki być, ale na tyle żeby był również wyczuwalny gdy samochód stoi na kołach? czy tylko gdy jest podniesiony?
A co do luzu jeszcze, to z tego co wiem to powinien niewielki być, ale na tyle żeby był również wyczuwalny gdy samochód stoi na kołach? czy tylko gdy jest podniesiony?
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Pojechałem na geometrię, i tak miałem jechać bo wymieniałem kilka rzeczy z przodu. Opowiedziałem o tym co się dzieje z tyłem, stwierdzili że mogą to być tuleje, pomimo tego że były wymieniane niedawno... po sprawdzeniu powiedzieli mi że z tylu wszystko jest ok, ale przód był masakryczny. Czy to pomogło? nie jestem w stanie stwierdzić, bo jak wracałem to na drodze był dosłownie lód... oczywiście dam znać jak już będę wiedział. Zaraz po tym się rozchorowałem tak więc od wtedy nie jeździłem jeszcze. A co do luzu z tyłu na piastach, to ustawiłem dokładnie tak jak w książce pisze i nadal jak samochód stoi na kołach to jest on odczuwalny - na geometrii powiedzieli mi że w trójce tak ma być, że tylne koła latają...
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Na zakrętach tył reaguje z opóźnieniem
Tak jak obiecałem, piszę co z moją sprawą. Byłem na trzepakach, amorki w stanie idealnym. Na stacji kontroli pojazdów powiedzieli mi że wszystko jest ok co do zawieszenia. Najwidoczniej jestem przewrażliwiony chyba, chociaż nadal wydaje mi się że jest inaczej niż było, że nie jest w 100% ok, zwłaszcza daje się to odczuć jak się skręca w lewo - efekt jakby było mało powietrza w tylnych kołach.
GOLF IV 1.9 TDI 74KW AXR 2002
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości