Strona 1 z 1
co mogłem rozwalić?
: śr sty 26, 2011 18:48
autor: killah
cześć
niestety trochę mi wjazd bokiem nie wszedł i przywaliłem bokiem w kraweżnik. chyba obydwoma prawymi kołami.
Co mogłem rozwalić? ogólnie nie znosi auta bardziej niż znosiło do tej pory chociaż wydaje mi się że łatwiej skręca się w lewo. Może mi się tylko wydaje.
Tak czy siak chyba geometrię będę musiał zrobić a miałem ją robić dopiero na wiosnę
tak więc co mogłem popsuć?
co mogłem rozwalić?
: śr sty 26, 2011 19:13
autor: KamilP
Narażone na pewno jest łożysko, trochę felga mogła się wygiąć, chyba wachacz też mógł się skrzywić.. Jest już sporo na ten temat na forum, jak znajdę to wrzucę linka. Chociaż sam byś mógł poszukać
EDIT
Tak to Ci chyba raczej nie pogięło..
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... k#p4594377" onclick="window.open(this.href);return false;
EDIT
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f= ... k#p4485910" onclick="window.open(this.href);return false;
Tutaj to sobie cały temat poczytaj
Proszę bardzo. Nie wiem wgl po co to robię
Ale dobra niech będzie, czasami trzeba ludziom pomóc
co mogłem rozwalić?
: czw sty 27, 2011 00:01
autor: juro
Przód felga, wahacz , drążek a z tyłu nawet skrzywienie belki.
co mogłem rozwalić?
: czw sty 27, 2011 11:44
autor: KamilP
Jeden gość napisał że z tyłu ćwiartkę po takim zdarzeniu musiał wycinać i wymieniać.. Więc duużo zależy jaka była siła uderzenia, przy jakiej prędkości to się stało. A w czacie jazdy jak puścisz kierownicę to Ci jedzie prosto czy ściąga np w lewo?
Re: co mogłem rozwalić?
: czw sty 27, 2011 18:47
autor: killah
kamil12451 pisze:Jeden gość napisał że z tyłu ćwiartkę po takim zdarzeniu musiał wycinać i wymieniać.. Więc duużo zależy jaka była siła uderzenia, przy jakiej prędkości to się stało. A w czacie jazdy jak puścisz kierownicę to Ci jedzie prosto czy ściąga np w lewo?
prędkośc nie była zbyt duża. Max 10 km/h
ściąga w lewo no ale zawsze ściągało.
trzeba będzie chyba na geometrię jechać i nie bawić się w domysły
co mogłem rozwalić?
: czw sty 27, 2011 23:30
autor: KamilP
Geometrię albo pojechać do warsztatu gdzie się przeglądy robi i za parę groszy sprawdzą Ci całe zawieszenie. Albo też sprawdź ciśnienie w oponach, może to głupio brzmi ale jak Cię ściąga to może być nierówne ciśnienie w oponach. A to można sprawdzić zerowym kosztem.